środa, 7 lipca 2010

Bławatkowa Anielica

***
Dziś u nas deszczowy dzień...taki smutny i melancholijny...
A ja jakaś taka wyciszona...bez energii...
spędzam chwile w moim kąciku przy maszynie:)
Uszyłam Bławatkową Anielicę,
z białymi warkoczykami:)
***



***
Bławatkowa Anielica dostepna jest w Galerii :)
***
Ślicznie pozdrawiam
wszystkich komentujących i odwiedzających:)

44 komentarze:

  1. Que lindinha. Adorei as cores que voce usou na sua boneca. Muito graciosa.
    Beijos

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna jak zwykle :)Bardzo gustowne kropeczki i różyczka, falbanka i koroneczka po prostu wszystko co lubię ;D Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. *Margarida Porto- thank you:)
    *Katarynka -pięknie dziękuję:)Również pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anielica bardzo urocza :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Peninio kochana anielina bławatkowa śliczności :)))
    U mnie też deszczowo , ale dzięki temu dzisiaj posiedziałam chwilę przy maszynie :))
    buziole :**

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie słoneczko, więc z chęcią się podzielę.
    Anielinka słodka i muszę się zastanowić dlaczego przestałam lubić niebieski :)

    OdpowiedzUsuń
  7. *ArtAmbrozja-miło mi:)ja tylko po południu bo osiem godzin dnia spędziłam w pracy:)
    Buziaczki:)
    *Różany Anioł-pięknie dziekuję Aniele:)Ja lubię niebieski...choć moim ulubionym kolorem jest brąz :))Dziękuję za słoneczko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie dziś słonecznie tylko chłodnawo ...
    Anielica o bląd włosach, troszkę do Ciebie podobna ;-)
    Cudna, cudna !!!
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  9. *Kaprys-och Kochana dziękuję:)Moje jasne bląd włosy troszkę ściemniały na ciemny bląd...cieszę się bo wracają do naturalnego koloru :))Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie wczoraj padało, baaaa...nawet lało. Dziś już w miarę słonecznie i chłodno. Liczę na jutrzejsze słoneczko bo planuję leżenie na plaży morskiej :D Więc posyłam Ci kochana dużo słoneczka i pozytywnego nastroju :*
    A anielica cudna i do twarzy jej w tych niebieskościach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Anielica dobra na poprawę humoru w deszczowy dzień:) Jest taka kochaniutka! Ach, te Twoje zdolne łapki;)

    OdpowiedzUsuń
  12. *Alexandra-Kochana zyczę więc dużo słoneczka i miłego odpoczynku na morskiej plaży :))Dziękuję:)Buziaczki:)
    *Huma-Kochan ślicznie dziekuję:)Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Słodka...i faktycznie taka Pannna Bławatna...nic tylko w zbożu, wśród kłosów dorzewających, by mogła hasać :)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczna jak zwykle. Taka słodziutka. Szczerze mówiąc to nie nadążam za Tobą, zanim napisze komentarz pod jednym postem , to Ty już dajesz następny. Podziwiam Cię, że znajdujesz tyle czasy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. jaka urocza panna anieliczka,pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. *Apuni-pięknie dziękuję:)Uwielbiam twórczo działać...aleczasem się zastanawiam czy nie za dużo poświecam mojemu hobby czasu przecież są też inne urocze sprawy,którym też trzeba poświęcić chwile:))Buziaczki posyłam:)Dziękuję,że mnie odwiedzasz:)

    OdpowiedzUsuń
  17. *Arsarnem -pięknie dziękuję:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak ja bym chciała tak umieć :((
    Jest anielsko piękna.
    Pozdrawiam i zazdraszczam zaprzyjaźnienia z maszyną do szycia , bo mnie coś nie lubi:))

    OdpowiedzUsuń
  19. piękna w tych niebieskościach:))
    pozdrawiam i zapraszam na moje candy:))

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczna :)I dokładnie tak jak piszesz- taka bławatkowa :)

    OdpowiedzUsuń
  21. *Eniutek-miło mi:)dziękuję:)Musisz próbować...moze polubi:))
    *Colorina-ślicznie dziękuję za zaproszenie na candy:)Pozdrawiam:)
    *Kerlaja-pięknie dzękuję:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Masz już pokaźną kolekcję ślicznych anielic :)
    Ta stała się teraz moją ulubioną, super kolory

    OdpowiedzUsuń
  23. Anielica jak z popołudniowej herbatki pitej z porcelany na białej werandzie :))Pozdrawiam goraco

    OdpowiedzUsuń
  24. *Wioletta Sz. -miło mi:)Ślicznie dziekuję:)Pozdrawiam:)
    *Nettika-och piękne słowa Kochana...uroczo mi :)Ślicznie dziekuję:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak zwykle piękna. Mnie zauroczyły te kropeczki - jest taka słodziutka.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Śliczności po prostu! U nas już pogoda ładna, choć padało dwa dni, więc skończyło się moje filcowanie, czas z dzieciakami po polach polatać ;)))

    OdpowiedzUsuń
  27. Sliczna Anielica...widac, ze niekiedy dzien melanholijny jest tez potrzebny, bo sliczne rzeczy wtedy wychodza.
    Pozdrawiam cieplutko
    xxx

    OdpowiedzUsuń
  28. *Gosia.S-pięknie dziękuję:)
    *Gabraj-miło,dziękuję:)
    *Annasza-dziekuję:)U nas też już na jutro poprawę pogody zapowiadali :)Więc może mały spacer:)Buziaczki i miłego hasania popolach z dzieciakami:)
    *Conestoga -pięknie dziekuję:)Tak melanholijne dni są też potrzebne:)

    OdpowiedzUsuń
  29. das ist ein wundervoller Engel!!!
    Liebe Grüße
    Gitti

    OdpowiedzUsuń
  30. Anielinka przeslodka-az mi sie cieplutko na sercu zrobilo.Piekny ma ten kapelutek,no i oczywiscie ta kolorystyka-przeurocza!
    Pozdrawiam-psiankaDK

    OdpowiedzUsuń
  31. Przepiękna anielica...:-)Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  32. W sam raz na deszczowy dzień . Jutro za to slonko , a pojutrze będziemy wzdychać do tego dnia z deszczem hihihih

    OdpowiedzUsuń
  33. *BriPaBären - Tagebuch einer Bärenmacherin-thank You:)
    *Psianka-miło mi,dziękuję:)
    *Sekrtetnik Matyldy-dziękuje:)Pozdrawiam:)
    *Delfina-pięknie dziękuję:)Tak ma być słoneczko:)

    OdpowiedzUsuń
  34. sliczna jak zawsze, kolorki piękne :))

    OdpowiedzUsuń
  35. Sliczniutka jest, przesylam duzo slonka bo u mnie pod dostatniem.
    Buzka

    OdpowiedzUsuń
  36. sliczna w każdym calu!!!pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  37. sliczna Anielica, ja tez siedze cichutko i dziobie moje Madonny i jestem totalnie bez energii ale z powodu upalu! Rano o 10 tej 31 stopni to nie wiem ile po poludniu!

    OdpowiedzUsuń
  38. *Atena-dziękuję:)Chyba doszło słoneczko bo popołudniu było dziś ciepełko :)
    *Grabka-miło:)Pozdrawima:)
    *Kasianat-ślicznie dziekuję:)
    *Joasiunia-dziękuję:)
    *U Alojka-tak u nas dziś też dogrzewała:)Ale ja ciepełko uwielbiam:))

    OdpowiedzUsuń
  39. Anielinka BOSSSSKA!!! Córci też się spodobała, a po małej wędrówce po Twoim blogu była zachwycona szczególnie fioletowym ptasiorkiem w kratkę :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń