Grypa już mi przechodzi...czuje się już w miarę dobrze,
ale do końca tygodnia jestem jeszcze na chorobowym...
więc trochę odpocznę i nabiorę sił :)
***
Mam teraz trochę więcej czasu na przesiadywanie
w moim twórczym "zakamarku"
więc sobie trochę szyję i bawię się papierkami.
Dziś zrobiłam lniany notes w szarościach i bieli
z dużą ilością koronek i gipiury
***
Uściski posyłam słoneczne wszystkim odwiedzającym.
Przepiękny!! :-)
OdpowiedzUsuńpiękny! dużo zdrowia życzę:)
OdpowiedzUsuńJest cudowny, taki "dziewczyński" :)
OdpowiedzUsuńŻyczę rychłego powrotu do zdrówka.
Jaki śliczny... Aż sobie cicho wsetchnęła. :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :)))
OdpowiedzUsuńA to zdjęcie Peninio - cudowne ;)))
OdpowiedzUsuńI koronki i klimat taki kobieco retro - pysznie ♥
Zdrówka! Notes bajeczny.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMiło:) Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńPiękny:))zdrowiej,zdrowiej:))Ja Ci powiem szczerze,że jak jestem chora,czyli na L4 ijuż zdrowieję,to lubię ten czas,bo mogę coś potworzyc:)mam czas,nic mnie nie goni:))pozdrawiam cieplutko)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzinki:)) Notes przecudny. Uwielbiam Twoje prace:) Dużo zdrowia życzę:))Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńŚliczny! taki klimatyczny ,bardzo ,a to bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę!
pozdrawiam
Ag
piękny notes!
OdpowiedzUsuńWow, jest śliczny! Delikatny, klimatyczny i te koronki...mmmmua
OdpowiedzUsuńprześliczny notes lubię taki klimat:)pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńon jest prze prze prze c u d n y!!!!
OdpowiedzUsuńbrak mi słów by wyrazić mój zachwyt...
Notesik przepiękny, bardzo kobiecy!
OdpowiedzUsuńPiękny:)))pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńTe białe ozdoby wyglądają jak pyszna bita śmietana na kawowym torciku :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny notes... podziwiam zdolności i wykonanie, no i sam pomysł :)))
OdpowiedzUsuńZdrówka!!! Miłej nocki.
W super stylu Ci wyszedł:) Też uważam , że z poczciwym polskim szarym lnem i gipiurze po drodze:)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie:)
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu do zdrowia, notes przepiękny
OdpowiedzUsuńMMMMmmmmmm len - mój ulubiony! Piękny notesik. Wracaj do zdrówka szybciutko :*
OdpowiedzUsuńnotesik jets przesliczny taki delikatny, duzo zdrowka
OdpowiedzUsuńU mnie właśnie rozgościło sie grypsko..zgarnia po kolei...mąż jeszcze sie broni:)
OdpowiedzUsuńnotesik boski delikatny.pozdrawiam
Piękny notesik, dużo zdrówka życzę
OdpowiedzUsuńAle Piękny :)
OdpowiedzUsuńCudowny notes, bardzo mi się podoba:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam twoje prace :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Miriam:))
OdpowiedzUsuńCudeńko!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna robota!
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć, że zdrowie Ci się poprawia :)
OdpowiedzUsuńa notes przecudny!
Kochana Pieninko
OdpowiedzUsuńnotes i lniany i w brązach, każdy przecudnej urody i JEDYNY na świecie!!
Tak sobie myślę, że dzieła Twoich rączek rozpoznałabym wszędzie! Zarówno notesy, kartki, jak i szyjątka.
Każdy ma niewidzialną markę perfekcji i serca Twojego oraz zupełnie widzialną talentu!
Buziole 102 :*