poniedziałek, 14 września 2009

Coś innego...nie scrapowego

Dziś coś innego, nie skrapowego :)
***
Ostatnio moja ciocia zakupiła sobie na bazarku staroci takie dwa drewniane talerze,
oczywiście (kupując) z myślą o tym abym je jej pomalowała.
"...bo gdzies tam u kogoś takie widział..."hehe
I tak pomalowałam akrylową farbą....
a dalej to przyznam , że nie miałam na nie pomysłu...
ale układając coś w szafce wpadły mi do ręki papierowe serwetki z różami...i tak
uzyłam ich na talerzach.
Myslę, ze nie jest tak źle :)


A w pracy znów złe dni ...ja tam nie pasuję...nie umiem... ;(
...tylko słucham i milczę...ech...

12 komentarzy:

  1. Ślicznie Ci wyszły te talerze!

    Pracą się nie przejmuj (wiem że dobrze się radzi innym).
    Polecam książkę "Potęga podświadomości"
    Joseph'a Murphie'go (rozdział 16).
    Uszy do góry!
    Trzymam za Ciebie kciuki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Talerze wyszły świetnie.

    Co do pracy to ostatnio chyba wszędzie atmosfera pada :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Peninio, talerze cudne! Och, jak bym chciała tak umieć. A oprócz książki Murphiego, polecam jeszcze jedną - Anny Dodziuk "Pokochaj siebie". Mogę nawet pożyczyć:)

    OdpowiedzUsuń
  4. talerze śliczne.
    ...i tak tylko tobie piszę...że się uśmiecham i jestem koło ciebie myślami...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślicznie Ci wyszły talerze. I to jest ważne,że są rzeczy , które robisz z pasją, wychodzą Ci pięknie i one dają Ci radość. Nie zawsze to jest praca:-), wiec głowa do góry...

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne talerzyki :) pozazdrościć!

    pracą się nie przejmuj, będzie dobrze :) bo po burzy zawsze wychodzi słońce :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mogę się założyć, że ciocia skacze z radości:)
    Ja bym skakała ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ty zdolniacho! talerzyki super!
    ...a pracą nie przejmuj się...wszędzie jest raz lepiej raz gorzej...

    OdpowiedzUsuń
  9. ależ piękne - kurcze - dla mnie to arcydzieło

    a praca, to tylko praca - czasem trzeba ją potraktować tylko jako miejsce, w którym zarabia się pieniądze na realizację swoich marzeń i fajne życie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Talerze cudne!!! Kocham róże... :-D

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny efekt - takie dzieła z natchnienia zawsze wychodzą the bescik:))) a jeśli chodzi o pracę - najważniejsze żeby poza nią się ukaładało... głowa do góry - nadejdą lepsze dni:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jasne, że wyszły! Piękny wzór wybrałaś :))

    OdpowiedzUsuń