Trochę wiosny

***

Pogoda nas nie rozpieszcza...u nas ciagle intesywnie pada.

W domu juz strasznie zimno więc trzeba się rozgrzewać herbatką:)

Ale przy herbatce wpadają pomysły twórcze i...

pomyślałm,że przydałby się trochę ciepłej wiosny

i powstał wczoraj taka malutki aniołek,

ma zaledwie 20 cm wzrostu :)

***

***

Moja malutka kompozycja okienna.

Roslinki sie fajnie rozrastają w glinanym naczyniu,

które jakiś czas temu zakupiłam na giełdzie staroci

i pomalowałam na biało:)

***

***

A w Szufladzie kolejne wyzwanie juz szóste.

Przygotowane przez Projektantkę

TUKARĘ

związane z pięknym folklorem.

Koniecznie zajrzyjcie!

***

A ponizej mój skromny notesikowy twór:)
***

***

Ucieszyłam się bardzo, z telefonu że

przedłużyli mi urlop i dopiero mam się wstawić w piatek...
och to jeszcze trochę potworzę i odpocznę:))

I trochę mnie stresu...

***
A dziś rano otrzymałam przesyłeczką niespodziankę od

wspaniałego Anioła -Małgosię...

która prowadzi ten wspanialy blog

" Z malarstwem na Ty..."

Otrzymałam takie cudny prezent,

że aż łezki popłyneły mi z zachwytu i radości...

Małgosiu dziękuje...dziekuję...

Jutro pokazę Wam jak tylko obfocę.
***

Dziękuję za odwiedzinki, komentarze
i maille:)

Ciepłych chwil życzę:)

***

Karteczka ma wyzwanie...

Karteczka wykonana według mapki,

przygotowanej przez Zielonooką

na wyzwanie w Scrapuących Polkach.

Wytycznymi do tworzenia było użycie minimum dwóch papierów,

odstemplowanego motywu,

czegoś metalowego oraz wykonanie

przeszyć maszynowych lub ręcznych.

***

I wczoraj w samotności powstała taka praca.

***

***

Ostatnie dwa dni urlopu.

Do pracy wracam w środę z mieszamymi uczuciami...

co dalej będzie...

szukać pracy?...dobrych dusz...wyrozumienia i zrozumienia...

***

Dziękuję za wszystkie dobre słowa w komentarzach...

dodają mi bardzo otuchy.

A Wam zyczę miłego dnia...

i tego abyście odnajdywały w życie tylko wspaniałe momenty,chwile ...

a w ludziach dobre serce, uśmiech, życzliwość.

Buziaczki posyłam *

Fioletowa Anielica z sercem...

Pogoda u mnie nie najlepsza.Ciągle pada deszcze ,

choć od czasu do czasu przebija się zza chmur słoneczko.

Nawet wychodzić się niechce z domu brrryyy...

pozostaje tylko ciepła aromatyczna herbatka,

kocyk i jakaś przyjemna lektura.

***

Przeziębienie tak samo szybko przeszło jaki się pojawiło,

więc czuję się w miarę dobrze.

***

Wczoraj wieczorkiem w ramach odpoczynku

spędziłam trochę czasu na szyciu...relaksowałam się wspaniale.

...i wyszła mi taka o to Anieliczka z serduszkiem we fiolecie.

Miałam bardzo mało tych tkaninek ale jakoś udało mi się

podziałać ubranko dla niej.

***

***

Życzę miłej i ciepłej niedzielki*

***

...................................................................................................

"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą

zostaną po nich buty i telefon głuchy..."

ks Jan Twardowski

:(

Candy dla Was:)

Dziś chciałam obdarować Was (tak bez okazji)

takimi prześlicznymi czterema podstaweczkami,

które zakupilam na pchlim targu.

Podstaweczki są z lekkiego tworzywa

i całkiem fajnie wyglądają ale można je oczywiście przemalować

i przrobić wedle uznania i pomysłu.

Mam nadzieję, że komuś się przydadzą :))

***

***

Wsród osób, które do 18 września pozostawią

komentarz pod tym postem

i napiszą o moim candy na swoim blogu-

19 września rozlosuję te podstaweczki.

***

Zapraszam do zabawy:)

Podkładeczka na wyzwanie w Scrapujących Polkach...

Wczorajszy dzień przyniósł w moim pokoju trochę zmian...

tak mam ,że od czasu do czasu lubię coś poprzestawiać

i pobawić się wnętrzem czy dekoracyjnymi dodatkami :)

Dziś wprawdzie będę jeszcze kończyć

ale już mi się ten efekt podoba.

...a z tego wszystkiego aż się zaziębiłam i teraz męczy mnie goraczka...

Ale przejdzie jak tylko znów zabiorę się do pracy :)

***

Mimo osłabienia pojechałam na pchli targ.

To wciąga:)

I nawet Misiek się zdecydował ...bo stwierdził,

że w takim stanie goraczki nie pozwoli mi prowadzić samochodu.

Och pomyszkowałm trochę choć było dziś kiepsko i mało sprzedających.

Ale co nie co przywiozłam:)

Dla Was też coś mam ale to za chwilę w kolejnym poście*

***

A dziś moja malutka twórczość podkładeczkowa na wyzwanie

w Scrapujących Polakach.

Wykonana do mapki ,

która obowiązywała w tym tygodniu do wszystkich zabaw.

Użyłam podkładki korkowej, trzy rodzaje papieru,starą gazete,

koronki,wycinanki puncherowe, foteczkę i ozdobne perełki z relifu.

***

***

Ślicznie dziekuję za odwiedzinki i komentarze:)

Jesteście Kochane i uskrzydalcie mnie Anielsko:))

Buziaki posyłam pełne ciepła:)

***

A dziś będę miała dla Was jeszcze coś słodkiego

... kolejne Candy:)

Koniecznie zajrzyjcie.

Mam nadzieję że spodobaja się Wam te słodkości:))

***

Prezencik od Doroty

W tym tygodniu otrzymałam przemiłą niespodziankę.

Taką oto prześliczną podkładeczkę pod kubeczek

w barwnych kolorkach i liścik z pieknymi słowami*

Takim to właśnie prezencikiem obdarzyła mnie

TRZPIOT.

Cieszyłam się bardzo:))

Buziaki Kochana wielkie!!!

***

Dorota tworzy cudeńka decu więc koniecznie do niej zajrzyjcie

i podziwiajcie te wspaniałości :))

***

***

Z całego serducha dziękuję Ci za prześliczny prezent:)

Kochana jesteś:))

...i znów z pchlego targu :)

Chwila wolnego czasu przyczyniłą się do tego,

że w końcu udało mi się odczyścić i przywrócić

do stanu używalności malutki sekretarzyk z szufladką i stołeczek.

Zakupiłam je dosłownie za kilkanście złoty na pchlim targu.

Podobne bardzo do siebie, wykonane z tego samego materiału

mimo tego ,że kupione u dwóch różnych sprzedawców...

Zawsze marzyłam

aby mieć taką mini toaletkę(więc mała przeróbka funkcyjna)

z perfumami i kosmetykami...ach znów się rozmarzyłam:)

Jednak mam jeszcze dylemat z tym...

nie wiem czy zostawić to wszystko w tym kolorze

czy przemalować na biel?

Co radzicie ?

Sama jednak nie przemaluję bo nie bardzo wiem

jak się za to zabrać i co do czego,

więc bałabym się aby nie popsuć...czy mogą to wykonać jakieś firmy?

***

Wpadło mi w ręce jeszcze takie lustereczko

z pięknym kwiatowym motywem:)

***
Głowa przestała mnie boleć...ach jakże się cieszę bo mogę
juz normalnie funkcjonować:)
Więc prawie cały dzień spędziłam na działce:))
***
Jutro pochwalę się pięknym prezentem
jaki otrzymałam od
Trzpiota:))
Och uroczy podarunek na poprawę nastroju i dnia:)

***
Buziaczki posyłam Wam Kochane:))

Zamyślenie...

Od wczoraj męczy mnie okropny ból głowy z powodu niskiego cisnienia.

Więc ciężko cokolwiek zrobić na działce czy w domu...

a ja niepotrafię tak usiedzieć w jednym miejscu

tak bez nic nierobienia...no chyba, że szyję lub scrapuję.

Spędzam więc chwile w domu;

czytając i ogladajac telewizję, odwiedzam Wasze blogi...

a od czasu do czasu staram się też coś podziałać twórczo.

Choć ciężko wykonywać również i takie proste rzeczy.

***

Właśnie w takich samotnych chwilach

człowiek zaczyna przemyślać różne sprawy te ważne i tej mnie ważne...

-przynajmniej tak dzieje się w moim przypadku.

Dziś rano np. myślałm ile i jak długo będę tworzyć i prowadzić blog a jeśli by się mi cos stało to kto Was o tym powiadomi?

Bo przecież jesteście dla mnie jak rodzina:)

Ech to wszystko z tego bólu głowy :)

***

Spać nie mogłam więc z samego rana powstał kolejny notesik

"Zamyslenie"

Wmoich ulubionych brązach:)

***

***

Dziękuję Kochane za wszystkie odwiedzinki i komentarze -to takie miłe dla serducha

móc czuć Waszą obecność i bliskość :)

Dodajecie mi skrzydeł w życiu i w mojej małej twórczości.

Miłego i słonecznego dnia:)

...z nutką nostalgii

Dziś w mej duszy nostalgiczny nastrój...

zamyślone oczy...

zasłuchane serce...

***

***

"Bo w oczach tkwi siła duszy..."

Paulo Coelho-Alchemik

Anielica Zuzanna w błękicie...

Wczoraj wróciłam późno z pracy...zmęczona

ale dziś udało mi się odespać i odpocząć.

Cieszę się bo do pierwszego września będę sobie

jeszcze leniuchować w domku na urlopie :)

Poczytam nowości Maxima Chattam'a,

potworzę i podziałam dalej na działce i w domu.

***

Dzisiejszy dzień rozpoczełam od zaparzenia pysznej orzechowej caffee

i w trakcie delektowania się jej smakiem

zabrałam się za skrojenie nowo zakupionej bawełenki

na kolejnego tildowego anioła.

Po kilku godzinkach wyłoniała się na świat

błękitna Anielica Zuzanna.

***

Dobry anioł stróż ...prosto z nieba:)

***

***

Kilka dni temu Ania obdarowała mnie

wspaniałymi słowami w liscie oraz pięknymi błękitnymi kolczykami.

Dziękuję Kochana z całego serducha :)

Bardzo mi miło że myslałaś o mnie...Buziak!

***

***

Dziękuję za ciepłe słowa w komentarzach i odwiedzinki.

Życzę Wam pięknego tygodnia w słońcu i usmiechu:)

Buziaczki i uściski posyłam na wszystkie dni!

Prześliczny podarunek od Veny7

Nie wiem czy pamiętacie jak tydzień temu pokazywałam

Wam na blogu moje zakupione na pchlim targu

malutkie romantyczne filiżaneczki.

Bardzo się nimi cieszyłam,

ale nigdy bym się niespodziewała tego,

ze moja malutka kolekcja powiększy się o nowe elementy.

Ale tak się stało...

w środę zawitała do mnie wielka paczuszka

a kiedy ją otworzyłam moim oczom ukazała się...

przesliczna cukiernica, popielniczka,

oraz dwa pojemniczki na przyprawy.

***

A wszystko to od Moniki-Veny7.

Zrobiła mi tak wielką niespodziankę,

że do tej pory nie mogę wyjść z zachwytu i podziwu...

***

Moniko z całego serducha Ci dziękuję,

jesteś Kochana!

Wieeelkiiii buziaczek posyłam !

***

A tu fotka całej kolekcji...

***

Życzę Wam pięknej i pogodnej niedzieli:)

...z sztućcem

Dziś scrapowo....wykonałam w czwartek pracę do zabawy

w wyzwaniu Mixedmedia, które zagościło na

Scrapujacych Polkach .

Wytycznymi do pracy było użycie "prawdziwego "sztućca

oraz słów.

Praca miała zawierać równiez dowolne materiałay i media

Przyzanję...bardzo mi się spodobało.

Tylko o nim przeczytałam a już w głowie zaświtał

mi pomysł,który przelałam na papier...i wyszło takie coś.

Rzadko podoba mi się to co robię ale z tej pracy jestem zadowolona:)

***

***

Dziś cały dzień pracy na działce...ach zmęczona jestem.

Ale moze jeszcze znajdę chwilkę aby coś potworzyć...choćby karteczkę:)

***

A w Szufladzie kursik na sowę:)

Zapraszam:)

***

Buziaczki posyłam Wam

i do jutra Kochana...rankiem napiszę o wspaniałościach

jakie otrzymałam od Veny7

a później do pracy...

***