Wczorajszy dzień spędziłam na Świątecznym Kiermaszu,
na który zostałam zaproszona
przez moją nowo poznaną
koleżankę scraperkę Anetkę.
***
A tu nasze stoisko i ślicznie
scrapowe bańki koleżanki oraz
anioły i ciepłe rękawice Pani,
która stała z nami :)
***
Było urokliwie, mikołajkowo -choć zimno...
tylko szkoda ze klienci nie dopisywali
chyba jak wszędzie... a stoisko wyglada urokliwie....
OdpowiedzUsuńNawiążę do Twoich poprzednich prac.Świetnie idzie Ci to szycie!!!Kiermasz też piękny i kolorowy.!:c)
OdpowiedzUsuńnasz kiermasz w sobotę:)pozdrawiam ciepło Gosieńko:*
OdpowiedzUsuńehhh... gratuluję!!! ja zostałam zaproszona na jarmark, tak mi się miło zrobiło, że ktoś mnie docenił, ale okazało się, że to na drugim końcu Polski, więc nie miałam możliwości:( ale cieszę się, że Tobie się udało, trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuńtakie kiermasze mają w sobie coś...
OdpowiedzUsuńzapraszam po wyróżnienie :)
pozdrawiam ciepło :)
no ja też miałam kiermasz...ludu ogrom....ale co z tego....
OdpowiedzUsuńno ale co te kobitki tak tyłem...żadna nie chciała zdjęcia?...hi hi hi:)
*Bonusia -ech...buziak!
OdpowiedzUsuń*Arkadia - dziękuję, miło!
*Agato. art - mam nadzieję, że wasz kiermasz będzie bardziej udany!
*Ipsa- dziękuję :)
*Aulik - dziękuję za wyróżnienie, buziak!
*Rachel- tak to jest...