Wracam powoli do życia i formy po tych świętach ...
wczoraj byłam na trening capoeira
więc trochę ruchu dobrze mi zrobiło... :))
A poranek uczynił mi niespodziankę...śnieg (po świateczny)
...i znów zasypało nas na całego ...
ledwie co dojechałam na angielski,
boję się jeździć samochodem gdy jest tak ślisko...
***
Dziś zaplanowałam twórczy dzień malarski ...
miałam malować aniołowe kubeczki...jednak nic z tego nie wyszło
bo zamiast malować zaczełam szyć...ech...
i tak o to wyszedł Aniołek z podusią w zieleniach :)
***
Miło, że jestescie i odwiedzacie mój blog:)
anielica... urocza w kolorze nadziei....
OdpowiedzUsuńteż bym chciała umieć capoeire... anielica piękna, ale ta capoeira to mi już od dawna namieszałaś w sercu;)
OdpowiedzUsuńAle piękny aniołek. Idealny do snu... :)
OdpowiedzUsuńAhh śliczny ten aniołek z poduszeczką! Taki bardzo wiosenny, skojarzył mi się od razu z wiosną, która już wyjęła poduszkę z pod głowy i niecierpliwie tupie nóżką, myśląc "zimo, twój czas się kończy, spiesz się, bo ja już czekam". I mam nadzieję, że odegna tą zimę wstrętną na rzecz słonka, trzymając tą poduszkę w ręce i wymachując nią groźnie w stronę zimy ;-)!
OdpowiedzUsuńAnielica w moim ulubionym kolorze :)
OdpowiedzUsuńPiękna, a mnie ta zieleń kojarzy się ze Świetami i choinką :) I czekam z utęsknieniem na Twoje malowane kubeczki ;)
OdpowiedzUsuńAle cudna anielica w ożywczej zieleni :) Śliczna! :)
OdpowiedzUsuńSzyj, Kochana, szyj - pięknie szyjesz!
OdpowiedzUsuńPięknie szyjesz!!! Niezliczone masz talenty :)))
OdpowiedzUsuńSzyj mała szyj :)
OdpowiedzUsuńZ Arinką mi się skojarzyła w sam raz na Św. Patryka ;)
Aniołkowa - cudna!I ma taka fajnusią czapeczkę krasnalkową...Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńśliczna anielica, urocza po prostu!
OdpowiedzUsuńAniołowo-krasnalowo cudnie! Pięknie Ci to wychodzi! :-)
OdpowiedzUsuńWie schön hast du das gemacht, SUPER!
OdpowiedzUsuńLieve Grüssen aus Holland,
Carla
*Bonusia- ślicznie dziękuję :)
OdpowiedzUsuń* Ipsa- dziękuję, to koniecznie się zapisz na zajęcia..jest fantastycznie:))
"Capoeira jest dla mężczyzn, kobiet i dzieci; jedynymi, którzy nie powinni się jej uczyć są ci, którzy nie chcą" (Mestre Pastinha)
* Enthia - tak idealny...buziak:)
* Viva - kochana piene słowa...ach :)
* Dorota- dziękuję,buziak!
* Madi - dziękuję...kubeczki niebawem pokażę blogu :)
* Nowalinka - pięknie dziękuję..miło:)
* Brises - szyję tak...oprzeć się nie mogę
:)Buziak :)
* Maj - ach jak słodko mi się zrobiło...dziekuję Kochana :)
* Rybiooka - tak...rzeczywiście całkiem podobna :)
* Anielina - ślicznie dziękuję :)
* Kiciula - dziękuję,buziak:)
* Lena_wz - dziękuję Kochana !
* Carla - Thank You :)
Witam serdecznie! Capoeira-polecam wszystkim ktosiom bo to świetny sposób na spędzanie czasu:-)A ciało jest nam wdzięczne za ruch.Ja ostatnio poszukuję... Teraz mam zamiar zapisać się na jogę.Wcześniej było strzelectwo wyczynowe,ale...z braku czasu nie mogę pozwolić sobie na zapełnienie całego tygodnia poszerzaniu swoich umiejętności:-)ha ha... Śliczny aniołek!!! Taka energetyczna zieleń.Pozdrawiam ciepło:-)
OdpowiedzUsuńPiękna Anielica:) Powiem szczerze, że bardzo lubię podziwiać Twoje Tildy, są wyjątkowe:) A ta już przepiękna, samo ubranko jest zachwycające, a skrzydełka już takie delikatne i wyprofilowane. Pozdrawiam Cię cieplutko, Kasia:)
OdpowiedzUsuńrewelacja!!!! ehh jak ja Ci zazdroszczę ;D , ja tam mam dwie lewe rączki do szycia :/, więc zawsze zaglądam tu i podziwiam z małą nutką zazdrości , że masz taki talent :D
OdpowiedzUsuńi ten boski kolor , ehhh tylko się w anielicy zakochać !!
Pozdrawiam.
Piękna! I te ciuszki zawsze takie pomysłowe i ładne:)
OdpowiedzUsuń* Sekretnik Matyldy - dziękuję...miło że się podoba :) A co do capoeira to zgadzam się w stu procentach to naprawdę świetny sposób na ruch i spędzanie czasu :)
OdpowiedzUsuń*Kasmatka - ślicznie dziękuję,to takie miłe słowa :)
*Stokrotka - dziękuję,ja też podziwiam Twoje prace...są piękne...a sam nie potrafię robić ani na drutach ani na szydełku...to dla mnie czarna magia. Buziak :)
*Nimucha -pięknie dziękuję.Buziak:)
Świetny , emanuje energią i nadzieją :) Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuń*Nettika -pięknie dziękuję...miło :)
OdpowiedzUsuń