poniedziałek, 9 listopada 2009

Jestem...

Jestem...
wrócilismy wczoraj w nocy...
podróż mineła szczęśliwie :)
Warsztaty bardzo udane, jak równiez i Batizado...
byłam i jestem pod wrażeniem...
Jesli macie ochote poczytać to tu troszkę informacji i tu
***
Buziaki ślę dla Was... jutro już będzie bardziej twórczo... :))

4 komentarze:

  1. Nooo robi wrażenie !! I Ty taka malusia też tak skaczesz... :D :*
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. skacze:)widziałam tylko na zdjęciu:)buziaki ślę ,witaj Gosieńko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. to niesamowite, taniec i walka...

    p.s. niestety jeszcze czekam na mój album wędrowny, gdy tylko dojdzie dam znać :)
    sama już się nie mogę doczekać :))

    OdpowiedzUsuń
  4. no nie mow ze nauczylas sie stac na rekach do gory nogami?

    OdpowiedzUsuń