Dziś troszkę wczesniej wróciłam do domu...
ale z przeziębieniem...
ech ciągle coś mnie łapie...
wszystko przez to zimno w pomieszczeniach w pracy...
Mam nadzieję, że szybko przejdzie...bo przedemną
jeszcze kawałek dnia z przeznaczeniem na angielski, trening cpoeira
i pisaniem konspektów:)
A w między czasie może coś wyskrapuję :)
***
Wczoraj naszło mnie na taką imeniniową karteczkę
we fioletach :)
Fajnie ze Cie "naszlo";) Piekna karteczka!
OdpowiedzUsuńPiękna!
OdpowiedzUsuń...a na przeziębienie polecam gorącą herbatę z miodem, cytryną i imbirem. Pomaga!
Sama sprawdzałam:)
Urocze fiolety !!!
OdpowiedzUsuńBuziole i wracaj szybko do zdrowia :*
Wyszła ślicznie:) Nie dawaj się choróbskom:)
OdpowiedzUsuńSię nie daj chorobie:) No ale fakt-masakrycznie ludzie chorują... Już nie wspomnę o dzieciaczkach:(
OdpowiedzUsuńTrzymaj się zdrowo!:)
A kartka super:*:)
piękna kartka Gosiu:)
OdpowiedzUsuń...piękne kolorki...
OdpowiedzUsuńcoś rzeczywiście ostatnio chorowita jesteś...
życzę większej odporności na przeziębienia, zimno w pracy i niepogody...
Piękna kartka, piękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńMnie właściwie też dopadło przeziębienie, ale poszłam dziś na koszykówkę z przyjaciółmi i teraz tak mnie głowa boli, że to chyba nie był dobry pomysł... Więc zdrówka życzę, jak najabardziej.
OdpowiedzUsuńKarteczka piekna, jak każda na Twoim blogu :*
Lubię fiolety :)))
OdpowiedzUsuńKartka piękna!
Prześliczna! Ja też lubię fiolety, choć zupełnie nie potrafię ich użyć na kartkach...
OdpowiedzUsuńSmakowa :)
OdpowiedzUsuńtobie to weny...i zapału nie brakuje!!
OdpowiedzUsuńŚliczna :) Trzymaj się ciepło, nie daj się :)
OdpowiedzUsuńjak pięknie można połączyć fiolety, bardzo elegancka kartka i delikatna wyszła :)
OdpowiedzUsuń