poniedziałek, 8 czerwca 2009

Aniołkowo...

...i tak zmalowałam akwarelkami takie aniołki, które w niedalekiej przyszłości zamierzam wykorzystać do wykonania Atecików :)
***
*
***
Dziś odbył się cudny trening Capoeiry na amfiteatrze...
***
I w końcu doczekałma się pierwszej lekcji portugalskiego...

15 komentarzy:

  1. śliczne aniołeczki!:):):) takie trening...łał...super!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne te aniołki :)Czy ja mogę się zapisać u Ciebie na Atecik :) z aniołkiem?

    OdpowiedzUsuń
  3. O jakie piękne !!!
    Ja też chcę w Anielskie ATC wejść ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. łaaaaaał! ja też bym chciała wymiankę ateciaków z Tobą...:)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne, radosne i kolorowe anioły :)

    OdpowiedzUsuń
  6. caopeira, portugalski i takie piekne anioły...kiedy Ty masz na to wszytstko czas :) Już się nie mogę doczekać, kiedy pokażesz aniołowe ateciaki!

    OdpowiedzUsuń
  7. takie radosne , urocze . Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. no to może zrobimy wymianke ateciaków, własnie w tytule "anioły"...:):):)

    OdpowiedzUsuń
  9. aniołeczki inne niż wszystkie - wspaniały pomysł :))

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczniutkie, ale Twoje Aniołki takie już po prostu są :))

    OdpowiedzUsuń