...i tak zmalowałam akwarelkami takie aniołki, które w niedalekiej przyszłości zamierzam wykorzystać do wykonania Atecików :)
***
*
Dziś odbył się cudny trening Capoeiry na amfiteatrze...
***
I w końcu doczekałma się pierwszej lekcji portugalskiego...
śliczne aniołeczki!:):):) takie trening...łał...super!:)
OdpowiedzUsuńŚwietne te aniołki :)Czy ja mogę się zapisać u Ciebie na Atecik :) z aniołkiem?
OdpowiedzUsuńO jakie piękne !!!
OdpowiedzUsuńJa też chcę w Anielskie ATC wejść ;)
łaaaaaał! ja też bym chciała wymiankę ateciaków z Tobą...:)
OdpowiedzUsuńśliczne, radosne i kolorowe anioły :)
OdpowiedzUsuńAle ładneeeeeeeeeee!
OdpowiedzUsuńcaopeira, portugalski i takie piekne anioły...kiedy Ty masz na to wszytstko czas :) Już się nie mogę doczekać, kiedy pokażesz aniołowe ateciaki!
OdpowiedzUsuńtakie radosne , urocze . Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńpiękne wesołe anioły (:
OdpowiedzUsuńśliczne aniołeczki :)
OdpowiedzUsuńno to może zrobimy wymianke ateciaków, własnie w tytule "anioły"...:):):)
OdpowiedzUsuńŁoj!Fajne :)
OdpowiedzUsuńaniołeczki inne niż wszystkie - wspaniały pomysł :))
OdpowiedzUsuńśliczniutkie, ale Twoje Aniołki takie już po prostu są :))
OdpowiedzUsuńniesamowite!!!
OdpowiedzUsuń