Wczoraj nie zdążyłam ich pokazać na blogu
bo czas wieczorny spędziłam na treningu Capoeiry
...ale dziś już są....
kolejna porcja akwarelowych Aniołków...
***
Chciałam Wam serdecznie podziękować za tak milusią i dużą sumkę komentarzy.
Niespodziewałam się...Buziaki :))
***
Jak tylko czas pozwoli w niedalekiej przyszłości przedstawię Wam wykonane Ateciki... :)
***
...i oczywiście wymianki ATC będą :))
***
Istne Chóry Anielskie ;)
OdpowiedzUsuńJak wymianka bedzie to pamietaj o rybiej ;P
te hińczyki są fajniusie...i te indiańskie..w ogóle to wszystkie...hi hi:):):)
OdpowiedzUsuńprzefajne te Aniołeczki :))
OdpowiedzUsuńTo ja się zapisuję na wymianę aniołkowych atecików :)
OdpowiedzUsuńoj jakie piękne!!
OdpowiedzUsuńsłoneczko... haha
OdpowiedzUsuńsuper aniołki! jak małe witraże...:)
OdpowiedzUsuńjak można dostać takie cudo?
jeśli jeszce możnazałapać się na wymianę, to ja chętna jestem bardzo!
pozdrawiam :)