środa, 17 lutego 2010

...w niebieskościach.

Wczoraj zaczełam a dziś rano skończyłam szyć
tę o to tildową anelicę w niebieskościach i dodatkiem bieli.
Ozdobioną serduchami.
Długo mi z nią zeszło,
gdyż co jakiś czas musiałam odkładać szycie
bo w głowie mi się kręci
i jestem osłabiona po tabletkach.
Niestety uleżeć nie potrafię i muszę coś robić :))
***
Już mam dość tej choroby i leżenia w domu!
Tęsknie za treningami capoeira i znajomymi...ach...
trochę mi smutno ;(
***



***
Dziękuję za piękne komentarze pełne uroku
i dobrych myśli :)

25 komentarzy:

  1. kolejna cudnosc:)
    łączę się w bólu siedzenia w domu:)
    pozdrowienia ciepłe

    OdpowiedzUsuń
  2. Anielica jak zwykle super. No ale Ty powinnaś się wyspać i wyleżeć bo inaczej choroba się nie skończy a będzie tylko gorzej....jesteś gorsza niż moje dzieci, to nawet one wiedzą że trzeba swoje wyleżeć w łóżku. Oj Peninia, nie wolno tak!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nice nice Tilda girl!
    bye silvia

    OdpowiedzUsuń
  4. piekna anielica!!! zycze szybkiego powrotu do zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anielica wygląda na gospodarną kobietkę, dałabym jej wiadro z cementem żeby zakleiła wszystkie niebiańskie dziury i śnieg by już nie padał :))))
    Zdrowiej szybciutko

    OdpowiedzUsuń
  6. cudnie tworzysz :) króliś doszedł i jest po prostu rewelacyjny! dziękuję! :**

    OdpowiedzUsuń
  7. Gosiu jest śliczna, pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaka "niebiańska" :) Piękna!

    OdpowiedzUsuń
  9. świetna, a na pocieszenie leci niespodzianka;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale Ty pracowita jesteś, nawet choroba nie powstrzymuje Cię przed tworzeniem!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. ta anielica kojarzy mi się z dobrymi, przyjemnymi snami :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak Ty to robisz, ze mimo choroby tak szybko produkujesz tak dopracowane i swietne Tildy ??? Niesamowite

    OdpowiedzUsuń
  13. Hello, thanks for the nice words on my blog. I can give it back. Very beauty handcrafts are on your site.
    I`m sorry, that I can`t read it all.
    I take you in my watch list.

    Lovley greetings
    Biggi

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie smutaj masz nas.
    A ja cię podziwiam za to, że tak szybko ci te tildzie wychodzą. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczna ta Twoja kuchareczka, na pewno coś pysznego upiecze :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i świata żywych!!! :D
    Tilda jest piękna :)
    :***

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolejna cudna anielica! :)
    Peninko zdrowiej szybko!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciao piacere di conoscerti, bello anche il tuo blog e il tuo stile!Guarisci in fretta, baci creativi Milena a.

    OdpowiedzUsuń
  19. wow another cute one, beautiful work,
    hugs Piaxx

    OdpowiedzUsuń
  20. Wonderful!!You are a true creative!!
    Hugs
    Lolli*

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczne Twoje Tildy wszyściuśienkie,a ja najbardziej podziwiam ubranka, jakie im tworzysz...każde niepowtarzalne i dopracowane w najdrobniejszym szczególe...piękne.
    Zdrowiej szybciutko, odpoczywaj więcej...Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  22. ...bardzo, bardzo łady,,, pozdrawiam milunio...:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ta anielica wygląda, jakby była domową pielęgniareczką, może więc zdrowie niesie? :)

    OdpowiedzUsuń
  24. *Wszystkim ślicznie dziękuję,za piękne słowa ;)Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń