czwartek, 2 września 2010

Kubeczkowe malowanie...

Wczoraj pan listonosz przyniósł
mi "farbową" przesyłkę.
Zbierałam na nie pieniądze przez trzy miesiące
i w końcu się udało:)
Cieszę się ,że mam juz farby do ceramiki,
które można wypalać w piecu.
Ponoć później są bardzo trwałe a naczynia nadają
się do użytku.
Teraz jeszczę muszę zakupić piekarnik do wypalania:)
***
Musiałam wypróbować i jestem w trakcie malowania
(oczywiście) kociego kubeczka...
***
***
Ostatni dzień urlopu zamierzam dobrze i twórczo sporzytkować,
bo później będzie brakowało mi czasu,
ale postaram się odwiedzać Wasze blogi i
regularnie małe co nieco pokazywać u siebie :))
***
Internet działa mi fatalnie...przez tą pogodę.
Niechciał zamieścić zdjęć a juz nie wspomnę o otwieraniu stron...ech.
***
Posyłam ciepłe pozdrowienia i życzę aby nam słoneczko zaświeciło:)

47 komentarzy:

  1. Śliczne kubeczki:). Ja właśnie zaczęłam pracę i na razie nie mam na nic czasu. Dobrze, że chociaż w pracy mogę po blogować. Pozdrawia i buziaki zostawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodziutkie te twoje malowanki!!!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne te twoje koteczki są. Kiedyś także malowałam kubeczki, ale farbami witrażowymi, oj dawno to było! chyba ze 14 lat temu, szok! Mam gdzieś jeszcze konturówki złote i rok temu jeszcze nie były wyschnięte. A jaki piecyk chcesz kupować taki do wypalania ceramiki? to chyba poważny wydatek
    Pozdrawiam, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  4. *Kayarynka-ślicznie dziękuję:)To miło...ja w pracy to nie mam czasu bo cały czas zajęcia.
    *Pinki_ak-dziękuję:)Pozdrawiam:)
    *Niebieskości-dziękuję.Takja wczesniej też malowałamtymi wirażowymi. I przyznam ,że dużolepiej się nimi maluje.Te są bardzo gęste.Piecyk taki zwykł na ciasta. Bo mama w naszym kuchennym mi zabroniła kategorycznie bo twierdzi,że wszystko przejdzie farbę,może i racja:)Bo na taki do ceramiki to mnie niestać;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy jest coś Małgosiu, czego jeszcze nie robiłaś :)
    Jesteś wszechstronnie utalentowana ale pewnie wiesz o tym :)
    Śliczne kocurki!
    Jutro będzie słoneczko / tak mówią w telewizji ;)/
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Вау! Какие киски! Красиво!

    OdpowiedzUsuń
  7. *Rózany Aniol-dziękuję pięknie:)Tak jest jeszcze mnustwo rzeczy twórczych,których nie próbowałam;))
    Och to fajnie by było z tym słoneczkie:)Buziaczki Aniele:)
    *Mary-thank You:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Boskie są te kubeczki, a te kocurki...mistrzostwo:)

    OdpowiedzUsuń
  9. *Moniś-ka-pięknie dziękuję:)Buziak!

    OdpowiedzUsuń
  10. Как красиво!!!Котики просто чудо!!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ojej... Ale mi się taki marzy... Cudny!!!!!!! Ach Małgoś jakbyś u mnie coś ciekawego znalazła... Ech... Uwielbiam kubeczki:) A z kotkami:D Ach:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Brawo - kubeczki są piekne .ile koloru .i ten uroczy Pan Kot..Wspaniały masz talent..

    OdpowiedzUsuń
  13. Nic co twórcze nie jest Ci obce droga Peniuniu! Podziwiam.
    Zawsze się mówi, że jak coś jest od wszystkiego to jest do niczego. W Twoim wypadku łamiesz wszystkie reguły. Czego się nie tkniesz wychodzi ślicznie!

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo ładne kubki.. kociaki są bardzo oryginalne:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne kubeczki a te koteczki chyba podpatrze ,ale ja maluje na materiale
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczne kubeczki, a kotki szalenie stylowe w fasonie. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kubeczki sa niesamowite, wspaniale sie prezentuja

    OdpowiedzUsuń
  18. Kotki są superowe. Szczególnie ten na białym kubeczku mi sie podoba. Kocham koty.

    OdpowiedzUsuń
  19. są moje kochane kubeczki! Zawsze wyczarujesz takie śliczności!!! Jestem ciekawa co jeszcze stworzysz nowymi farbkami :)
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za przesyłkę :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale piekne kubeczki! Zycze predkiego zakupu tego pieca do wypalania! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Kubaski śliczności ... :)
    jesteś wszechstronnie utalentowana :)))
    a słoneczko napewno niebawem się pojawi ...
    u nas właśnie już świeci ...
    od razu inny nastrój :)
    życzę miłego weekendu
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  22. jestem ciekawa jak te farby zachowaja się w piecu, zupełnie się na tym nie znam,:):)
    ja z kolei marzę o piecu do artclay, ale na razie oczywiscie to tylko marzenia...moze kiedys :)
    A te kocury to takie charakterne, z pazurem, cudne.....

    OdpowiedzUsuń
  23. urocze kociakowe kubeczki Malgosiu!
    Spedz ostatni wolny dzien jak najlepiej i najtworczo.
    Przesylam pozdrowienia i buziaki-przytulaki
    xxx Kasik

    OdpowiedzUsuń
  24. Podziwiam Malgosiu Twoja wszechstronnosc! Czego Ty jeszcze nie potrafisz?;) Za cokolwiek sie zabierasz wychodzi pieknie!

    OdpowiedzUsuń
  25. urocze kubasy :)
    w nich każda kawka będzie jak poezja :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale fajniusie te kociaki, recznie malowałas wszystko???Podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Farby prawdziwy skarb !!!
    oj będzie się teraz działo oj będzie !!!
    Z niecierpliwością będę czekała na malowane cudowności ;-)
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  28. jejku! jakie one są piękne - uwielbiam te kociska w Twoim wykonaniu :))

    OdpowiedzUsuń
  29. Ale pięknie malujesz! Cudowne kociaki! :) Chciałoby się mieć taki kubeczek, bo są b.urokliwe:)

    OdpowiedzUsuń
  30. przepięknie malujesz! ale masz talent!

    OdpowiedzUsuń
  31. Przepiekne kocurki....miauuuuuuuuuuuuu;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Jakie radosne kociaki. Życzę dużo zabawy z nowym nabytkiem:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Radosne kubeczki,na przekór tej pogodzie :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Śliczne są Twoje kubeczki..."farbowych" zakupów gratuluję (już niecierpiwie czekam, co jeszcze ślicznego nimi wyczarujesz) i życzę by marzenia o piecu się zrealizowały :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Bardzo ładne te kubeczki :) I to tak jak się pomaluje to się od razu wypala ??

    OdpowiedzUsuń
  36. kubki są prześliczne za sprawą tych słodkich kociaków!:) te farbki to faktycznie świetna sprawa - powodzenia w realizacji nowych planów!

    OdpowiedzUsuń
  37. Prze-cu-do-wne te koty! Ciekawe czy będą podkradać mleko z kubka... :)





    www.sliwkowe-trzewiki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  38. *Kochane bardzo Wam dziękuję za wszystkie komentarze buziaczki! :))

    OdpowiedzUsuń