piątek, 3 września 2010

A ja mam włosy rude...

Ach dziś u nas piękny dzień ze słoneczkiem...jak miło:)
***
Wczoraj wezwali pilnie Miśka do pracy, bo znów u nas ogłosili stan alarmowy na wodach.
Ma nadzieję że nic groźnego się nie wydarzy...cięzko jest przeżywać i słuchać o tym tyle razy.
Więc wczoraj musiałam uspokoić myśli i się czymś zająć .
Szyłam sobie w samotności...Anielice.
Powstały dwie.
Ale dziś przedstawiam jedną.
Ulubienicę...
Kiedy ją skończyłam to buzia sama mi się do niej uśmiechała :D
***



***
Z całego serducha dziękuję Wam za wspaniałe i dobre słowa,
które piszecie w komentarzach...jest mi tak miło:)
Każdy z nich bardzo cieszy:)

51 komentarzy:

  1. ślicznie i rudo! jesiennie! czyżbyś również posiadała męża strażaka?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie dziwię, że uśmiechałaś się do Niej - ja też się uśmiecham. Śliczna jest

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocza jest! Kojarzy mi się z Pippi Langstrumpf :)

    OdpowiedzUsuń
  4. *Magda Góra-dziękuję pięknie:)Tak strażaka...ale jeszcze nie męża ;))
    *MamaKini-a więć ślicznie dziękuję:)Buziaczek:)

    OdpowiedzUsuń
  5. *Pracownia Montmartre -och dziękuję:)Miłe skojarzenie:))Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczne te rude warkocze! Anielica wygląda jak Ania z Zielonego Wzgórza :)

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczna! Taka hmmm ciepło-jesienna ;-)
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest cudowna! Przesympatyczna buzia i burza rudych włosów. Kojarzy mi się z Pippi Pończoszanką :D

    OdpowiedzUsuń
  9. *Katarina-miło mi!Pięknie dziękuję:))Mi też się tak kojarzy:))
    *Pinki_ak-ślicznie dziękuję:)Przesyłeczka dziś doszła ach jesteś Kochana. Wieczorem napiszę:))
    *Nurrgula-och miło:)Ślicznie dziękuję:))Pozdrawiam*

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna, a te warkoczyki i piegi dodają jej charakterku,dla mnie to taka anielica łobuzica :)) Mam nadzieję ,że ta woda wreszcie przestanie nękać,za dużo tego wszystkiego,to ciężki rok dla wielu rodzin, trzymaj się kochana

    OdpowiedzUsuń
  11. jesteś niesamowita! Każda jedna anielica, która u Ciebie widzę, zwala mnie z nóg, są do zakochania! oby alarmy odwołali!

    OdpowiedzUsuń
  12. *Lubewa-pięknie dziękuję za miłe słowa:))Ja też mam nadzieję,że z ta woda się uspokoi
    ...ach oby.Pozdrawiam!
    *Paszczata-dziękuję:)Pozdrawiam!
    *Karmeleiro-och ślicznie dziękuję:)To miło,że Ci się podobaja:))Tak oby alarmy mineły...Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. upsss ! pospieszyłam się;-) pozdrawiam raz jeszcze!

    OdpowiedzUsuń
  14. *Nika-dziękuję:))
    *Magda Góra-Kochana nic się nie dzieję :)My już prawie jak stare dobre małżenstwo:))Po tych latach;))

    OdpowiedzUsuń
  15. to ania zanim trafiła na zielone wzgórze.
    ...Gosu jeszcze raz dziekuje

    OdpowiedzUsuń
  16. To Ania z Zielonego Wzgórza! Sukienka urocza. Prawdziwy kunszt artystyczny.

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna jest, Twoje Anielice są idealne.
    A alarmy odwołają i wszystko będzie dobrze.
    Uśmiechaj się często i bądź dobrej myśli.
    Ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
  18. Skojarzenia poprzedniczek są dokładnie takie, jak moje - kto się nie uśmiechał czytają o Pppi, czy rudej Ani!? :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ruda i długonoga =]W zieleni... super =]
    U nas też cieplutko, słoneczko grzeje, aż przyjemnie się żyje =] Nawet na grzybkach byłam... skromny wianuszek będzie 0_-

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Niczym Ania z Zielonaego Wzgórza :)Śliczna

    OdpowiedzUsuń
  21. ...nie miedziane, nie kasztan, nie mahon, tylko rude, poprostu rude jak lisia skorka latem :)...
    Przekochana ta Twoja panna anielica, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. *Agajaw-dziękuję i proszę. Miło,że mogłam sprawić Ci radośc!
    *Bea-pięknie dziękuję za pochwałę :))Miło mi:)
    *Destiny ikt -ślicznie dziękuję za miłe słowa.Buziaczki posyłam. Tak oby odwołali.
    *Kasica53-och tak to prawda:)Ślicznie dziekuję:)Pozdrawiam!
    *Pest-och tak jak słoneczko zaświeci to jest uroczo i miło:)Dziękuję i pozdrawiam!
    *Alegria-dziękuję pięknie:)
    *Savannah-jak ja szyłam to tapiosenka chodziła mi po głowie:)Dziękuję i pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  23. super anielica ... z charakterem :)))
    trafnie określiła Lubewa ...
    taka Anielica - łobuzica :)))
    pozdrawiam Cię serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ależ w rudościach jestem piękna !!!
    Cudną anieliczkę uszyłaś !!!
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  25. *Iga-och miło:))Dziękuję i pozdrawiam pięknie:))
    *Kaprys -ślicznie dziękuję:))Miło mi:)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. Niezwykle pozytywna panienka-nie dziwię się, że się do niej uśmiechałaś:) Ruda, pełna energii, zwariowanych pomysłów i ulubienica wszystkich:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękna anielica ,a ciuszki świetnie dopasowałaś do rudych włosów.
    Pozdrawiam i życzę jeszcze dużo ,dużo słońca.

    OdpowiedzUsuń
  28. ona wygląda jak ja kilka lat temu, rude włosy wciąż zostały, a zielony to ulubiony kolor!!!!
    chyba czas taka zamówic u Ciebie, pozdrawiam i życze tylko słonka na nastepne dni
    .....a pro pos......ja tez tak jak stare dobre małżeństwo, bez małżeństwa, i na razie dobrze nam!!!
    bużka

    OdpowiedzUsuń
  29. Rzeczywiście milo sie na nią patrzy, jej strój przypomina jeszcze o wakacjach a nie kojarzy się z tym co nieuchronnie nadchodzi:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ruda jak Ania z Zielonego Wzgórza! Cudna i w dodatku w kolorze nadziei :)))

    OdpowiedzUsuń
  31. ...Rude po prostu rude,jak lisia skórka latem:)))Jest śliczniutka;)

    OdpowiedzUsuń
  32. juz myslalam ,ze sie ufarbowalas:)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  33. Ale fajny rudasek! I nawet piegi ma! Cudny!

    Zapraszam:

    http://prezentowisko.blogspot.com/2010/09/zagosuj-na-wrzesniowe.html

    OdpowiedzUsuń
  34. Niemożliwe są te Twoje anioły ! :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Dla mnie to jest Ania z Zielonego Wzgórza.
    Piękną ma sukienkę, no i ten ptaszek:-)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ma w sobie tyle wdzięku i uroku:) Doskonała:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Kolejna ślicznotka...jak to jest, że rudym tak ładnie w zieleni?
    Ślicznie ją wystroiłaś :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  38. przepiekna tez bym chciala szyc takie cuda,.... :*

    OdpowiedzUsuń
  39. A ja tez jestem ruda i byśmy się bardzo polubiły :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Jak miło się uśmiecha do takiej uśmiechniętej anielicy :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Ania z Zielonego Wzgórza :) wyobrażam sobie jak się cieszy z tej ślicznej sukienki...

    OdpowiedzUsuń
  42. Kolejny śliczny Janioł!!! ..ale ślinie się juz do Twoich kotkowych kubeczków!!!!:)Uzdolniona wszechstronnie z Ciebie Bestyjka ;-P :***

    OdpowiedzUsuń
  43. *Huma-och fajnie :)Pięknie dziękuję:))
    *Eniutek-ślicznie dziękuję:)Ciepło pozdrawiam:)
    *Incorect Wiewióra -pięknie dziękuję za miłe słowa:))Słoneczko się przyda:))
    *ABily-to miłe i slicznie dziękuje:)Tak to co nieuchronne już nadchodzi...jesień*
    *Annasza-tak,taka Ania z zielonego....dziękuję i buziaczki posyłam!
    *Ulkaaz-ślicznie dziękuję:))
    *Marzena-dziękuję pięknie:
    *Gosia.S-miło,dziekuję:)
    Asica P.-:D ja nie przemalowałam tylko Anielica:D
    *Miejsce Sympatycznych Klimatów...-dziękuję,pozdrawiam,odwiedzę:)
    *Gosia K.-ślicznie dziękuję:)
    *Sylwerado-dziękuję pieknie:)
    *Ludkasz-miło,dziękuję:)
    *Mazmika-pięknie dziękuję:)Rudy pieknie komponuje się z zielenią:)Buziaczki!
    *Pappu-to koniecznie musisz kochana spróbować...słuzę pomocę:)
    *Szara-miło,dziękuję:)
    *Elwir-ka-ślicznie dziekuję:)Pozdrawiam!
    *Aiwenore-och jak miło:)Dziękuję i pozdrawiam:)
    *Jaga-ślicznie dziękuję:))Ciepło pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  44. Milusia buziuchna..słodziutka..W zieleni jej dobrze...

    OdpowiedzUsuń