środa, 4 stycznia 2012

Niebieski chłopiec...

Czy u Was też taka deszczowa pogoda?
U mnie tak, a w dodatku wiatr i bardzo zimno...brryyy
choć muszę przyznać, że mimo takiej aury
to i tak za śniegiem nie tęsknie...
przynajmniej nie muszę przedzierać się w ogromnych zaspach do cywilizacji :)
***
W końcu udało mi się skończyć "niebieskiego chłopca ze skrzydłami"...
och trochę to trwało.
Szyłam go w wolnych chwilach po pracy...
Chciałam wykonać mu jeszcze maleńką koronę z cienkiego druciku
jednak nie miałam odpowiedniego, może jeszcze kiedyś uda mi się ją dorobić...




***
Wczoraj udało mi się pojechać do Empiku na małe zakupy
i tak nabyłam sobie nowy kalendarz i książkę Carlosa R. Zafóna "Cień Wiatru".
Odkąd kupiłam i przeczytałam "Pałac Północy",
tak bardzo spodobał mi się styl pisarza...
że muszę zebrać jego kolekcję książek :)
Więc mam już dwie:)
***
Po za tym czekają mnie w styczniu badania...ach czemu ja się tak boję...
***
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Ciepło Was pozdrawiam*

69 komentarzy:

  1. Cudo uszyłaś :) Mi się skojarzył z Małym Księciem :)
    Badań to ja nie cierpię i życzę Ci aby wszystko było dobrze.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Perfekcyjnie uszyty jest ten chłopiec! Trzymaj się cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  3. "Cień wiatru" - genialna książka. Dla mnie najlepsza Zafóna :)
    A chłopczyk w niebieskościach bardzo uroczy, ale coś mu chyba smutnawo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem oczarowana! Dzieło sztuki;)

    Zdrówka, Kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cień Wiatru jest świetny! Na tyle dobry, że po przeczytaniu pożyczonej kupiłam własną:)
    A chłopiec to Mały Książe przecie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mały Książę! Wyszedł super.
    Trzymam kciuki za badania, a jak się czujesz?

    OdpowiedzUsuń
  7. przepiekny ten chłopiec, ma cos w sobie niebiańskiego ;) a jak pieknie uszyte ubranko, jakie detale;) Uwielbiam Zafona, na pewno będzie ci sie podobać;) Poza tym wszystkiego dobrego, chyba zdrówka najbardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mały Książę, bez dwóch zdań! Piękny......
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Perfekcja w każdym detalu. Niesamowity. Artyzm.
    Badania są be, ale jak trzeba, to trzeba. Będę wspierała dobrą myślą :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow,bosski:)))Mały książę:)))Mianuję cię lalkarką:))Badań się nie bój:)Wszystko będzie dobrze,musi byc:)))Też byłam w empiku,ale po resztki bombek-lentilek,myślałam ,że uda mi się jakaś wyprzedaż ,ale niestety:))Chyba jestem jakaś inna ,bo Cień wiatru przeczytałam do połowy ...i mnie nie zachwycił,"męczyłam"go jeszcze miesiąc i oddałam nieskończony.A czytac lubię:)Między świętami przeczytałam cztery książki:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczny jest,jakiś taki eteryczny... Peninko, myśl pozytywnie - badania wypadną dobrze- tego Ci życzę z całego serca!A z ,,Cieniem wiatru utknęłam w połowie- nie mogę go strawić, ale moja córcia uwielbia tego autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ojej jaki śliczny :))) U nas też pada i wieje ale ja wolałabym śnieg :))) Powodzenia na badaniach :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Chłopiec jest piękny.Wykonałaś go perfekcyjnie!Też uwielbia Zafona.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Normalnie zakochałam się,oczu od niego oderwać nie mogę,w lalkarstwie osiągnęłaś mistrzostwo świata,a Zafona też bardzo lubię,Cień wiatru chyba jest jego najlepszą książką,dobra jest też Marina,choć według mnie,to typowy horror i pomimo,że takich książek nie lubię,od tej nie mogłam się oderwać,życzę przyjemnego czytania

    OdpowiedzUsuń
  15. Też skojarzył mi się z Małym Księciem. Jest prześliczny!
    Cień wiatru na pewno Cię porwie, super książka.
    Trzymam kciuki za badania:)

    OdpowiedzUsuń
  16. i ja od razu pomyślałam, ze to Mały Książę...
    Jest niezwykły... brak słów... brak słów...

    OdpowiedzUsuń
  17. Wspaniały Mały Książę, eszcze tylko róży brakuję. Mnie rówież Ciń wiatru bardzo się podobał. Myślę, że będziesz zadowolona z zakupów.

    OdpowiedzUsuń
  18. Przecudny niebieski ksiaze:))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  19. świetny jest! masz talent dziewczyno!!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow, Niesamowity ten chłopiec! Jesteś zdolniacha!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Fryzurkę ma bombową!!! =] I jest świetny...
    Zazdroszczę czasu na czytanie książek... mi go brakuje :/ Szkoda, bo uwielbiam czytać =]

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Ależ jest cudny i ile tu jest szczególików. Zgadzam się z dziewczynami - wygląda jak mały książę. Zdolniacha z Ciebie i to jaka :))

    OdpowiedzUsuń
  23. Małe, niebieskie dzieło sztuki:)

    OdpowiedzUsuń
  24. piękne to dzieło sztuki!
    a badania, no cóż...życzę żeby wszystko było ok!:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Chłopiec uroczy :) Kojarzy mi się z Piotrusiem Panem albo Królem Maciusiem Pierwszym :)
    Trzymam kciuki za dobre wyniki!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. Rewelacyjny... Twoje lalki mają to coś!!! Ogromnie się cieszę, że trafiłam do Ciebie. Pozdrawiam i trzymam kciuki, będzie dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetny! Teraz dorób mu tylko księżniczkę żeby nie było mu smutno :)
    U mnie wczoraj świeciło słońce i było nawet dość ciepło.. po prostu lato :D
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  28. Jaki on piękny! idealny mi również skojarzył się z Małym Księciem:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Piekny niebieski chłopiec, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Super! Wygląda jak Mały Książę. Tylko musisz mu doszyć Różę :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. No właśnie miałam napisać to samo przecież Mały Książę :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Szczęka mi wypadła! To jest zdecydowanie naj, ze wszystkich Twoich naj dotychczasowych cudenek! To normalnie jest Dzieło Sztuki! Brawo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  33. Dokładnie mam takie skojarzenie jak wiele dziewczyn przede mną - Mały Książę! Jest cudny, niesamowity, niepowtarzalny!
    A "Cień wiatru" uwielbiam - dostałam kiedyś od mojej kochanej siostry i odtąd kocham :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękny, tajemniczy książę ze smutnym uśmiechem.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ach, Gosiu jaki on piękny.
    Tak, zdecydowanie to Mały Książę.
    Nie mogę się napatrzeć na wszystkie detale jego garderoby i jego piękne oczy... Można się zakochać.
    Gosieńko trzymam kciuki za badania. Będzie dobrze!!! Musi być!!!

    OdpowiedzUsuń
  36. Też bardzo dziękuję za odwiedziny. :) Książę naprawdę świetny, masz talent! :) Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Śliczny Chłopczyk, od razu kojarzy się z królewskim rodem :)
    Zafona też bardzo lubię, czytałam "Cień wiatru", "Grę anioła", "Marinę". Jego książki pochłania się jednym tchem! Życzę udanej lektury i wszystkiego dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Coraz więcej malowanych lal na Polskich blogach... Książę wyszedł super - czekam na księżniczkę bo taka udana praca nie może pozostać samotną. Trzymam kciuki za pozytywne badania - musi być dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Ajć, śliczny!!! Pierwsze skojarzenie: Mały Książe :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  40. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  41. Oj wywaliło mi komentarz:(
    Chłopaczek cudny!!
    A jak wspaniale namalowałaś to spojrzenie , takie trochę smutne , trochę zadumane i melancholijne:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  42. Przeuroczy ten przystojniak!!!
    Trzymam kciuki za pozytywny wynik badań!!

    OdpowiedzUsuń
  43. Prześliczny chłopczyk, po prostu uroczy.
    Wierzę, że wyniki badań będą dobre.!!!
    Pozdrawiam i powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  44. Cudowny Mały Książę!!! Badań nic się nie bój! W najgorszym razie lepiej wiedzieć od razu z czym walczysz. Najczęściej jednak strach ma wielkie oczy. Tak czy inaczej życzę Ci powodzenia i ściskam wirtualnie!

    OdpowiedzUsuń
  45. Chłopczyk cudnej urody. Zamyślony jakby na coś czekał, a może zastanawia się co przyniesie nowy rok.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  46. Widać, że dużo pracy w niego włożyłaś, wygląda fantastycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  47. hm.. jak on przystojny :D świetnie! no i trzymam kciuki za dobre wyniki ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Jak dla mnie to... Piotruś Pan.
    Już od dawna zastanawiałam się dlaczego nie malujesz twarzy swoim lalom, przecież masz do tego dar...
    A "Cień wiatru" jest przepiękną książką. Też posiadam ją w swojej kolekcji...
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  49. śliczny jest ale taki smutny.ubranko ma rewelacyjne:)badania trzeba robić, będzie dobrze:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  50. Od a do z wspaniały, szczegóły tak dopracowałaś, że ach i och! Cudowny chłopiec. Mógłby się jeszcze troszkę uśmiechnąć ;)
    Peninio pozdrawiam Cię cieplutko :)
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  51. Od razu pomyślałam o Małym Księciu :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  53. Cudowny chłopiec. Faktycznie jak pisze amanoo może to być Mały Książe. Gosiu, aj przeczytałam wszystkie książki Zafona. Uwielbiam go. Jeśli mogę Ci coś doradzić, to do książki "Cień wiatru" wydano kiedyś jako dodatek fantastyczny przewodnik po Barcelonie- śladami bohaterów książki. Ja niestety kupiłam go dopiero po przeczytaniu powieści, ale warto mieć go i korzystać w trakcie. Ja bardzo chcę jeszcze raz odwiedzić to miasto i odbyć wędrówkę wg tego przewodnika. Niektórzy mają problem z początkiem książki, część moich znajomych nie mogło przejść pierwszych 50 kartek, ale jakby co nie porzucaj jej. Życzę miłej lektury pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  54. OOO! Ten chłopiec świetnie wpisuje się w klimat powieści Zafona. Długo nie mogłam zrozumieć dlaczego wszyscy wokoło wczytują się w jego książki, ale kiedy sięgnęlam po "Cień Wiatru" - wpadłam na dobre!

    OdpowiedzUsuń
  55. Cudny niebieski chlopiec!
    W toronto mrozno i ciagle bez sniegu.
    Serdecznie pozdrawim

    OdpowiedzUsuń
  56. Chłopiec jest fantastyczny!!!
    Kochana, samych sukcesów w Nowym Roku Ci życzę :***

    OdpowiedzUsuń
  57. Dziękuję Wam Kochane za wszystkie miłe słowa!

    OdpowiedzUsuń
  58. Chłopiec jest niesamowity! Zdolnaś kobieto niesłychanie!

    OdpowiedzUsuń
  59. Pieninko piękniejszego Małego Księcia nie widziałam zawsze w tych rysowanych w książkach coś mi nie pasowało, wszystko dlatego, że moje wyobrażenie było inne, ale ten...jest akurat jak tzreba...
    :*

    OdpowiedzUsuń
  60. Uwielbiam Twojego niebieskiego chłopca i Carlosa R. Zafóna. Polecam zarówno Cień wiatru, jak i Głos Anioła! Trafny wybór :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Dziękuję z całego serca...uściski!

    OdpowiedzUsuń
  62. Maravilloso trabajo.
    Felicidades!!!!!

    OdpowiedzUsuń