piątek, 27 lipca 2012

Anielina w brązach...

...ach cieszę się bo wracam do zdrowia...dziś nawet trochę pospacerowałam i wybrałam się na zakupy...
Mój urlop powoli dobiega końca, w środę wracam do pracy...
tak szybko minęły mi te dni, że nawet nie wiem kiedy...
ale jeszcze w sierpniu mam kilka dni wolnego...może uda mi się gdzieś wybrać.
*** 
Dziś przysiadałam do maszyny i uszyłam Anielicę 
w brązach...
***





***
Ciepło Was pozdrawiam....

51 komentarzy:

  1. Anielica w brązach... piękna, a te detale, biżteria, urocze! Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna anielica, zadbałaś o wszystkie szczegóły i detale, nawet na skrzydle jest maleńkie serduszko. Super :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna - eteryczna i te brązy cudne a dbałość o dodatki niesamowita :-)
    Cieszę się że już się dobrze czujesz :-)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczna jest :) Podziwiam smak i wykonanie. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow! Przepiękna!
    Szczytem moich 'szyciowych' możliwości jest uszycie (za dużego :P) ubranka na maszynę, dlatego podziwiam bardzo! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękna, kreację ma w sam raz na bal. Urocza!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajną anielicę wyczarowałaś na maszynie. Pozdrawiam i dziękuję za przemiłe komentarze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciesze się, ze czujesz się już lepiej. Teraz musisz bardzo na siebie uważać.
    Anielica jest przepiękna, bardzo elegancka i subtelna jednocześnie
    Pozdrawiam serdecznie. Iza

    OdpowiedzUsuń
  9. Anielina jest przepiękne. Życzę Ci szybkiego i pełnego powrotu do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  10. prześliczna :) i ten naszyjnik :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Małgosiu dobrze że powracasz do zdrowia:)a Anielica jest urocza i rewelacyjne dodatki:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczna jest !, jak zawsze dbasz o szczegóły .
    Fajnie ,ze wracasz do zdrowia :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  13. piękna elegantka :) bardzo podoba mi się kolorystyka!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak zawsze cudna!!!!!!!!!!! i piękny jest ten śliczniutki króliczek z postu poniżej - taki do schrupania :))))))))

    OdpowiedzUsuń
  15. ależ ona jest prześliczna, delikatna... już dawno u Ciebie nie było szyjątka:):):):

    OdpowiedzUsuń
  16. piękne dzieło :) Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękna i jakie cudowne wykończenie sukienki tą herbacianą koronką.

    OdpowiedzUsuń
  18. Anielina piękna, rozważna i romantyczna. pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  19. ...ten naszyjnik, ach! prawdziwa dama z tej anielinki :)))

    OdpowiedzUsuń
  20. śliczna! jeszcze nie widziałam takich pętelkowych włosków ale bardzo mi się podobają :) Poza tym podziwiam za wszelkie detale i staranne wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Delikatna jak prawdziwa dama ;-)
    JEST ŚLICZNA !!!!!!!!!!!!!!
    Cieszę się, że wracasz do zdrowia ;-)
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  22. Moje ulubione kolory, anielica prześliczna!!!DUUUUUUUUŻO zdrowia życzę:)Pozdrowionka:))

    OdpowiedzUsuń
  23. OH! So beautiful Lady!! Pretty & very nice! I like it very much!

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękna anielica! No i te subtelne kolorki i delikatny wzorek na sukience... Mmm, do zjedzenia :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  25. Delikatna, subtelna i możne zasiąść w wielu pomieszczeniach:) Cudna...mimo,ze coś tam podłubuję na maszynie z takie cuda pozostaje mi jedynie podziwiać:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Cudna i tak dokładnie uszyta sukienka ..Podziwiam ,,,

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękna anielica, rozbroiły mnie te perły :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Cudna! Jak zwykle zadbałaś o detale, spodobało mi się serduszko na skrzydełku i perłowy naszyjnik :)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  29. Anielica piękna jak zawsze u Ciebie... ładnie jej w tych kolorkach :)

    Cieszę się, że ze zdrowiem u Ciebie też lepiej...Oby tak dalej... :)

    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jest cudna! I te perły na szyi :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Przepiekna, taka delikatna, zwiewna! Dama!!!

    OdpowiedzUsuń