poniedziałek, 23 lipca 2012

Adresownik...

Uff...z choróbskiem coraz gorsze...chyba jutro wybiorę się do lekarza bo nic lepiej...
a czuję ze chyba to zapalenie oskrzeli...bo żadna  kuracja nie pomogła...
ehhh w środek lata chorować?! 
Dziś musiałam spędzić cały dzień poza domem 
więc pewnie jeszcze sobie poprawiłam...
***
Dziś chciałam pokazać Wam taki malutki adresownik-wykonany z papierów Summer&latte,
jako inspiracja na blogu Studio75
Wakacje to czas gdzie odwiedzamy, zwiedzamy dużo fajnych i klimatycznych miejsc, zakamarków, spotykamy wiele sympatycznych osób...a taki maleńki adresownik może być wspaniałym zapiśnikiem na adresy, telefony... można w nim rysować trasy, wklejać bilety, bazgrać, malować...

A po wakacjach będzie wspaniałą pamiątka....
***


***
Serdecznie Was pozdrawiam Kochani!

31 komentarzy:

  1. Prześliczny Gosiu :-)
    Dużo zdrówka życzę :-)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały:)
    Chyba sobie kupię bindownicę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Idź koniecznie do lekarza.Nie ma żartów.
    Adresownik cudny:)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczny adresownik. Życzę dużo zdrowia i pozdrowionka gorące przesyłam:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. niesamowicie mi się pdoba ;) Gosieńko wracaj do zdrowia szybciutko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest przepiękny! Jednakże... dla ostrożnych osób jak ja! Jak tu nie uszkodzić takiej wspaniałej okładki?

    OdpowiedzUsuń
  7. Gosiu do lekarza jutro!Piękny adresownik,pozdrawiam cieplutko:*

    OdpowiedzUsuń
  8. oj kochan - lekarza chyba musisz odwiedzic i zdrowiej :* adresownik przecudny :*

    OdpowiedzUsuń
  9. eeeeeeeeee tam...
    jak zwykle cudo (hihiihihi...)
    :):):)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię klatki i motylki,więc jak tu nie lubić Twojego notesu?!Zdrówka życzę!

    OdpowiedzUsuń
  11. Twoje adresy-notesy bardzo mi się podobają. :) Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  12. Biedna Ty... jak ja nienawidzę chorować, ja mi brak cierpliwości, nienawidzę lekarzy, leków, leżenia w łóżku, brrr... a notes boski!

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdrówka życzę!!! A adresownik cudny :) Mimo wszystko udanego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudny ten nowy adresownik:)))Zdrówka:))))

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny notesik!!! Bardzo klimatyczny
    Mam nadzieję, że wybierzesz się do lekarza, bo to nie przelewki! Zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zdrówka życzę, notesik na adresy bardzo ciekawy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. prześliczny adresownik:)życzę dużo zdrówka:)poazdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Wracaj szybko do zdrowia, notesik sliczny

    OdpowiedzUsuń
  19. Małgosiu, przede wszystkim duuuuuuuużo zdrówka! A adresownik wyszedł Ci śliczny! Ach ten motyl i klatka :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczny jest, pomysłowo skomponowany!
    A jeśli chodzi o zdrowie- warto profilaktycznie brać witaminy i każdego dnia trochę czasu spędzać na świeżym powietrzu, najlepiej na słońcu [jeśli jest]:) Życzę zdrówka, Małgosiu:*

    OdpowiedzUsuń
  21. Zdrowiej kochana a notesik marzenie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. notes na adresy wyjatkowy, szybkiego powrotu do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  23. Oj.. choroba w środku lata, to straszna rzecz... :( Więc życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)
    A adresownik- magiczny!

    OdpowiedzUsuń
  24. Zdrówka życzę przede wszystkim , a zapaśnik super!
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  25. Adresownik jest cudowny !!!!!!!!!!!!!!
    Klateczka i ptaszek dodają mu uroku ;-)
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  26. Przecudny przecudny przecudny!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. świetny notes! genialnie ten motyl wkomponował sie w wycinanke!

    OdpowiedzUsuń
  28. kompletnie mnie zauroczył :)

    OdpowiedzUsuń