Dziś po pracy mały relaks...coś dla duszy :)
Skończyłam wczesniej zajęcia
i udało mi się wyjść z aparatem w bezkresne pola i łaki na mały spacer.
Zrobiłam kilka fotek...oto jednaz nich- juz stała się moją ulubioną :)
A wieczorkiem oczywiście trening capoeiry...ech...było ekstra :)
Dziękuję trenerowi i grupie za Rodę urodzinową :)))
Dziękuję trenerowi i grupie za Rodę urodzinową :)))
Rozumiem potrzebę uwieczniania wiosennych roślin, oj rozumiem ;))
OdpowiedzUsuńPrzegapiłam w koncu Twoje urodziny :(
Weny Ci życzę i więcej czasu na Twoje rozliczne zainteresowania :*
Dziękuję Bożenko za życznia :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam uwieczniać przyrodę...tylko czasu brak...ach... :/
i ja taka sierotka zapomniałam o Twoich urodzinach:)weny ,czasu i zdróweczka:*
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
OdpowiedzUsuń