czwartek, 14 lipca 2011

Księga Gości

W sobotę wybieramy się z Panem M. na ślub i z tej okazji powstała
Księga Gości o wymiarach 30 x30.




Pozdrawiam Was ciepło...

A to wczorajszy komentarz do mojego posta...

Anonimowy pisze...

"miło na sercu ????? balsam dla duszy ?????? duszyczki ?????? co to za język ??????? inaczej nie potrafisz ???????? aż mdło się robi, niby dorosła kobieta a zdewociała na całego ! "


Ok...może trochę "słodzę" ale taką mam naturę i nic na to nie poradzę...i albo ktoś to akceptuje albo nie...ale to że "zdewociałam na całego " to trochę przesada i "naruszenie" mojej osoby!...
i przyznaje, że mnie to poirytowało...i to bardzo...


I własnie w takich przypadkach człowiek kolejny raz ma ochotę
zakończyć pisanie bloga i tworzenia...................


54 komentarze:

  1. Wspaniała księga!Świetna kompozycja z kwiatków i ramki.

    Proszę się nie przejmować ,nie ma sensu, i dalej tworzyć oraz pisać bloga.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. No chwileczkę,przecież nikt nikogo nie zmusza do czytania,a w ogóle jak ktoś nie ma odwagi się podpisać,to powinien iść do kasacji,nie ma bloga nie, ma nazwy,tylko potrafi głupie komentarze pisać,przepraszam za wyrażenie,ale won z takim,chodzi po blogach i tylko szuka komu popsuć nerwy.Sama tez takie komentarze piszę i nie widzę w tym nic złego,nie przejmuj się,bo nie ma kim

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna księga:))
    Kochana nie przejmuj się tym aż tak bardzo... nikt nie jest w stanie zaspokoić oczekiwań wszystkich ludzi...
    pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gosiu, uszy do góry :)
    Jak ktoś anonimowo pisze coś takiego i nie ma odwagi się podpisać - to jest tchórzliwą świnią, a to gorsze od dewotki :)
    Pisz bloga, jesteś inspiracją i natchnieniem dla wielu, zobacz, ile masz co dzień komentarzy.
    A że jednemu się wydaje, że wie coś o Tobie - niech spada na drzewo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. tak jest na drzewo z nim !

    OdpowiedzUsuń
  6. Już wczoraj chciałam Ci coś napisać, bo we mnie zawrzało i nóż mi się w kieszeni otworzył. Ale co tu komentować - jak się ktoś ch...amem (i to tchórzliwym) urodził, to kanarkiem nie zdechnie. Przepraszam, że ja dziś tak ostro, ale w tej sytuacji?
    Aniele, księga jest cudna, delikatna i wysmakowana. Udanej zabawy Wam życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Teraz właśnie odczytałam ten jakże "wspaniały" komentarz - Gosiu nie przejmuj się takimi pustymi słowami, bo po pierwsze ta osoba do odważnych nie należy nie podpisując się, a po drugie łatwo obrażać, a trudniej zrobić coś konkretnego i tak wspaniałego jak Twoje prace. A ta niezadowolona osoba, niech po prostu nie zagląda tam, gdzie ją coś drażni i będzie ok.

    OdpowiedzUsuń
  8. Peninio, rzadko się u Ciebie odzywam, ale teraz po prostu muszę. Kochana! Nie przejmuj się! Wolnoć Tomku w swoim domku, to po pierwsze. I jak się komuś nie podoba Twój styl pisania to przecież Ty go na swój blog wołami nie ciągnęłaś. Nie lubię-nie zaglądam, sprawa niby oczywista, ale jak się okazuje nie dla wszystkich. Bo niektórzy żyją po to, żeby kąsać, jadem, którego mają w nadmiarze pluć naokoło. Z nudów, z rozżalenia, ze sami nie potrafią tworzyć wokół siebie piękna i dobra? Nie wiem. Oni w większości też nie wiedzą. Żeby była jasność - ja też nie lubię zdrobnień, "duszyczek" itp. Nie mówię tak i nie pisze, bo to do mnie nie pasuje, nie jestem taka. Ale na Boga! Mieć pretensję do kogoś, że ma taki a nie inny charakter, czy styl. Jeszcze krok i będziemy się tłumaczyć z koloru włosów czy wzrostu, bo jakiemuś Anonimowi nasz akurat nie pasuje do tego stopnia, że będzie musiał nam to wypomnieć. Paranoja! Ale tez niestety cena prowadzenia otwartego dla wszystkich bloga.
    Trzymaj się i nie daj się!
    A Księga Gości piękna... jak wszystko, co robisz. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Księga jest wspaniała.Życzę udanej zabawy..Co do anonima- nie komentuj i pisz dalej i rób to co najlepiej Ci wychodzi...Trzymaj się pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Księga jest cuda :)
    Małgoś nie przejmuj się! Głowa do góry!
    Buziaki i udanej sobotniej imprezy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Księga śliczna i to jedyna rzecz, nad którą warto się pochylić. W cyberprzestrzeni dużo frustratów, którzy w życiu cięgi od innych dostają a swoją agresję przenoszą tam gdzie nikt ich nie zna. I tyle. Do kosza i sio. A Ty twórz bo jesteś dla nas natchnieniem. Bardzo Cię lubię własnie taką jaką jesteś. Buziaki przesyłam. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana! Z ludźmi czasem tak jest, że jeżeli sami nie są szczęśliwi, starają się pociągnąc za sobą innych do marazmu, znudzenia, złości, czy też innych nieciekawych emocji.
    Gdyby ten " anonimowy" brał odpowiedzialność za swoje wypowiedzi, miałby odwagę podpisać się. A może biedaczek nie ma żadnej ciekawej osobowości, nic nie potrafi i zazdrości Tobie radości życia, zdolności i pasji twórczej? Żal mi go bardzo! A Tobie mówię, że nie warto rzucać bloga przez niezrównoważonego złośliwca. A twórczość jak jest dobra, to sama się obroni. Miej więc odwagę być sobą. Słodycz nie jest niczym złym, wręcz odwrotnie. Taka po prostu jesteś; radosna, ciepła kolorowa! Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo cieplutko! Na pohybel anonimowym zołzom! A ksiega gości jest SŁODKA !!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Dołączam się do tych wszystkich głosów :)
    przede wszystkim piękna księga :)
    Dokładnie - nie przejmuj się anonimowymi i głupimi komentarzami - skoro ktoś nie ma odwagi wziąć odpowiedzialności za swoje słowa to świadczy tylko o nim. Jesteś wspaniałą osobą i nie zwracaj uwagi na komentarze takich nieokrzesanych ludzi. :) To ta osoba ma jakiś problem ze sobą - pewnie jest wredna i zgorzkniałą osoba,która czerpie satysfakcję z napsucia krwi innym. A TY się uśmiechaj i bądź sobą :)

    OdpowiedzUsuń
  14. księga przepiękna!
    nie przejmuj się, są ludzie i ludziska...
    twórz dalej i bloga nie zamykaj, dziewczyny już dużo napisały, więc się nie powtarzam
    a jak ktoś zasad netykiety nie zna, jego problem i już
    buziale!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Delikatna, wysmakowana księga:) A ja bardzo lubię do Ciebie tutaj zaglądac, uważam, że jesteś bardzo serdeczną osobą i do tego niezwykle utalentowaną:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Niech ten ktoś ma odwagę chociaż się podpisać pod swoimi słowami,bo odważnym być anonimowo to nie sztuka.Swoją drogą,po co takie złośliwości wpisywać ,to zupełnie nie wiem.Nie chcę to nie czytam i już.
    Księga to kolejna Twoja wspaniała praca.
    Całuski,buziaczki i przytulaski :D :P
    A co tam :D

    OdpowiedzUsuń
  17. eee tam, to tylko jeden osioł kontra milion wiernych czytelników (:

    OdpowiedzUsuń
  18. Księga gości jest wspaniała. A "fanem" się nie przejmuj. To jakiś osioł. Ja uwielbiam Twojego bloga właśnie za język i atmosferę i... za anioły ;-)
    Jak mu się nie podoba, to niech nie zagląda.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Księga Gości bardzo ładna! Bardzo!
    A na Typa-Anonima nie zwracaj uwagi. Pozostań sobą i pozostań z nami:-*
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  20. Księga wspaniała! :) A wpis anonimowego też mnie poirytował ... :/ Zapomnij Droga Peninio, bo nie ma sensu się przejmować. Rożni są ludzie, a najodważniejsi ci, których nie widać ;) Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  21. a ja jeśli pojawi sie u mnie taki wpis to go zwyczajnie wykasuje..mój blog,mam prawo kogoś wyrzucić jak mi sie nie podoba.....księga dopracowana w kazdym calu....pozdrawiam...kazdy anonim to po trochę ANO...

    OdpowiedzUsuń
  22. Gosiu nie przejmuj się anonimowcami, nie są tego warci. NIE WAŻ MI SIĘ PRZESTAĆ PISAĆ I TWORZYĆ, bo gdzie ja będę czerpać inspirację i nabierać chęci do działania. A księga gości cudna. Pozdrawiam, buziaczki i uszy do góry (jak mawia mój men)Aśka:)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Stworzyłaś piękną księgę gości.

    Gosiu, nie bierz sobie do serca czyjegoś złośliwego gadania. To Twój blog, to Ty decydujesz co pisze i jak piszesz. A jeśli się to komuś nie podoba - niech tu nie zagląda.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękna..delikatna księga! :) Cudeńko..
    ps. a poniektórymi komentarzami nie ma sensu się przejmować - tak jak pisały dziewczyny! Pamiętaj za to - że masz całe tabuny wiernych fanów! :) no..bo gdzie np. ja obejrzę takie piękne anielice, jak u Ciebie..? :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Oj Małgoś no coś Ty-jeden anonimowy idiota potrafi Cię tak zmartwić????Ujmę to tak-olej go!!!
    Księga gości cudna.
    Zajrzyj do mnie,a gwarantuje Ci uśmiech po zobaczeniu pewnego giganta!!!Nawet mogę Ci oddać mniejszego giganta na wychowanie jeśli poprawi Ci to humor:)Buziaków 102.

    OdpowiedzUsuń
  26. To i ja się dołączę do dziewczyn: księga jest pięna, a anonimowy komentarz olej, zobaczy ile osób inspirujesz, ile osób tu zagląda i jest zachwyconych właśnie między innymi aniołami! ile osób uwielbia atmosfer Twojego bloga! :D Twórz, pisz, bądź! Pozdrawiam Cię serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Anonimie , leć sobie wiadomości poczytać , tam mneij słodzą:DDDDDDDDDDDDA to są miejsca nasze , piszemy dla siebie i sympatyków .
    A Ty słodź ile wlezie , bo tak masz i już :D
    Miłej zabawy , ja za dwa miesiące potańcuje:D
    Pozdraiwam baaaaaaaaaaardzo słodko :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Brawa dla Ciebie, za odwagę i za szczerość!!!
    Album świetny!!!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Gosieńko, cudną księgę stworzyłaś :)

    A TYM KIMŚ, kto nie miał nawet tyle odwagi, aby się przedstawić zupełnie się nie przejmuj. Jak się komuś nie podoba - to nie czytać, nie oglądać!!!

    A ja jak patrzę na cuda, jakie tworzysz to aż mi cię CIEPLEJ NA DUSZY ROBI :) I broń Boże nie kończ blogowania !!! Pozdrawiam :****

    OdpowiedzUsuń
  30. Księga gości jest śliczna,
    nie przejmuj się takimi opiniami, bo nie warto,
    gorąco pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetna księga, a resztą się nie przejmuj, nic a nic!

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudowny prezent przygotowałaś!
    Przykro mi, że ktoś, kto nie ma odwagi nawet się podpisać, tak na Ciebie naskoczył.
    Nie przejmuj się tym i na zawsze bądź wierna sobie... a bloga nawet nie próbuj "zamykać"!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. och, na prawdę piękna ta księga...Cudo.
    A komentarz - "anonimowy" - więc to samo mówi za siebie...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  34. Rewelacyjny album! A anonima olej i juz!

    OdpowiedzUsuń
  35. Zawsze znajdzie sie jakaś osóbka, która chcąc sie dowartościowac szydzi z innych... Pomyśl jak płytka musi być ta osoba, jak ograniczona...
    No bo co ten ktoś chciał osiągnąć piszac swój komentarz...
    ech ludzie, ludzie...
    A księgę gosci zrobiłaś Peninio cudną :):):)

    OdpowiedzUsuń
  36. Małgosiu, księga jest piękna, jak wszystkie Twoje prace:) A komentarzem się absolutnie nie przejmuj:)Lubię do Ciebie zaglądać, lubię Twój styl i lubię Cię za to jaka jesteś:)Więc nic nie zmieniaj i twórz nadal:) Buziolki wielkie Ci posyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Witam =]

    Czasami jest ciężko na sercu, szczególnie po takich dawkach, ale trzeba unieść głowę wysoko i robić swoje...A na takie głosy, trzeba pozostać głuchym...Może ktoś nie potrafi być tak miły, uprzejmy, radosny i pogodny, jak Ty? =]Zazdrość przemawia...

    Wiem, że jest ciężko, bo nieraz miałam kłody rzucane pod nogi, ale trzeba iść dalej... rozchmurzyć się... Masz tyle oddanych Ci osób, że dla nich trzeba to olać =] Takie życie...

    Pozdrawiam i ściskam mocno =]

    OdpowiedzUsuń
  38. Peninio... w komentarzach się raczej nie udzielam, ale bacznie obserwuję i czytam Twojego bloga :) Księga jest wspaniała ;) Myślę, że młodzi będą zachwyceni, a Wy będziecie się wspaniale bawić. Tobie przede wszystkim życzę uśmiechu na twarzy…
    Głowa do góry :) Takim frustratem się nie przejmuj. Jak ktoś czuje się bezwartościowym, zdołowanym człowiekiem to próbuje pociągnąć w dół za sobą innych… Myślę, że to mu się nie uda, a jego złe emocje wrócą do niego ze zdwojoną siłą! :) A że anonim… wiadomo… bez komentarza :/
    Zobacz ile masz komentarzy… ile osób obserwuje Twoją twórczość. Czerp z tego radość i niech te wszystkie nasze słowa otuchy będą dla Ciebie „plastrem miodu na zranione serce”! Hihihi… I co ciekawe – spójrz na to inaczej… Teraz te głupie słowa Cię zraniły i taki też pewnie był cel tego… „człowieka”, ale wywołało to skutek wręcz odwrotny :) Zobacz jakie dostałaś od nas WSPARCIE! Wszystkie stoimy za Tobą murem, a tego chyba taki prosty osobnik się nie spodziewał ;-)
    Tak trzymaj! ;)Pozdrawiam Cię ciepło...

    OdpowiedzUsuń
  39. Kochana nadal podtrzymuję to co napisałam pod poprzednim postem !
    Pamiętaj: "Ludzi nie zmienisz, świata nie naprawisz".
    Nie zwracaj uwagi na takie komentarze, powstają z zazdrości, ktoś nie potrafi a widzi że Tobie wychodzi to wspaniale i chce dokopać.
    Teraz pewnie siedzi i cieszy się z tego co zrobił / ła.

    Księga bardzo urokliwa !!!
    Napewno będzie dla Młodej Pary wspaniałą pamiątką !!!

    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  40. Każdy stosuje inną miarę dewotyzmu, inną człowieczeństwa i niestety, nie każdy posiada kulturę osobistą, więc nie przesadzaj z przejmowaniem się i braniem do serca takich głupot!

    OdpowiedzUsuń
  41. przepiekna :) milych chwil Wam zycze :*

    OdpowiedzUsuń
  42. Piękny prezent:)))
    Anonimowe komentarze tego typu od razu usuwaj, po co masz sobie nastrój psuć czytając kapiące jadem wywody;))))

    OdpowiedzUsuń
  43. Kochana dobra Duszyczko bardzo mi się podoba ta różana księga! Jest subtelna i do tego romantyczna, na pewno będą wszyscy zachwyceni.
    A co do anonima to ja będę druga w kolejce do wyzwania bo przecież ja uwielbiam ten język i na co dzień się nim posługuję i nie wyobrażam sobie innego. A jak się jego nie rozumie to już problem nie nasz. Tak więc Małgosiu słodź jak najwięcej, bo jak ktoś nie lubi słodyczy to niech trwa w goryczy! ;)
    Buźka!

    OdpowiedzUsuń
  44. Witaj Małgosiu:)
    Księga wspaniała, bardzo mi się podoba...a co do drugiej sprawy to myślę, że dziewczyny już wszystko powiedziały na ten temat..
    Nie warto się przejmować ,,tchórzliwymi jednostkami,,
    Rób swoje, bo tworzysz przepięknie..
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  45. Peniniu, księga śliczna i taka ..romantyczna:)
    A anonim wyrzuć do kosza! Nie cierpię ludzi, którzy nie mają odwagi podpisać się pod tym , co napisali! Zobacz ile nas jest z Tobą:) i tego się trzymaj i twórz,twórz...:):)
    Uściski i buziaki

    OdpowiedzUsuń
  46. Wedlug mnie "anonimowy"to w tym przypadku ktos bez twarzy, tchorz.W powaznych sytuacjach zyciowych nie liczy sie anonimowych glosow. nie bierze sie pod uwage ich opinii, nie maja wplywu na wyniki w sondarzach oficjalne i sa w wielu przypadkach niewiarygodni..dlatego uwazam komentarz anonimowego za niebyly i ty tez tak to potraktuj..a blog jest Twoj dla Ciebie i dla nas wiec tylko slowko..album przepiekny..duzo weny tworczej Ci zycze i pozdrawiam anielsko...(a niech sie anonimowy wscieknie)hihihii;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Księga piekna!
    I też się radzę Anonimem nie przejmować.

    OdpowiedzUsuń
  48. Przepiękna księga, cudne cytaty- będzie wspaniałą pamiątką:)
    Pozdrowionka:*

    OdpowiedzUsuń
  49. piekna księga! wspaniały prezent dla "młodych" :)

    OdpowiedzUsuń
  50. sliczna ksiega.bardzo mi sie podoba.

    OdpowiedzUsuń
  51. Ktoś nie ma odwagi żeby się podpisać a dokonuje oceny :( Wyłącz możliwość anonimowego komentowania i zapomnij o tym incydencie, szkoda czasu na tchórza

    OdpowiedzUsuń
  52. Moja droga, jeden negatywny komentarz, na średnio 50 komentarzy, które dostajesz, miałby Cię zniechęcić ??? Ja to należę do tej grupy bardziej przekornych osób, i tak bym posłodziła tej biednej osóbce, że cukier z monitora by jej wypływa :))) Księga śliczna! Serdecznie pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  53. Droga Peninio, chociaż czasem podczytuję i podglądam rzadko piszę ... tym razem wtrącę swoje 3grosze.
    Po pierwsze - tworzysz wspaniałe prace!
    Po drugie - jesteś wrażliwą osobą (artyści tak mają).
    Po trzecie - wyłącz opcję anonimowy ... a jeżeli tego nie chcesz zrobić to wrzucaj z dziką satysfakcją takie komentarze do kosza ... niestety takich frustratów, dla których priorytetem w życiu jest dokopać drugiemu mamy wokół siebie wielu:)
    Reasumując - rób dalej swoje nucąc piosenkę Katarzyny Groniec ,,List do wroga,, http://www.youtube.com/watch?v=NrrA_mhj6lg&feature=player_embedded ..... mnie pomaga:)
    A tak na marginesie - komuś tam nie podoba się mój sposób pisania - moje kropeczki zostały ,,sponiewierane,,:) a ja to mam w ... gdzieś tam i dalej kropkuję bo inaczej nie potrafię już pisać ...... a kogo to drażni niech do mnie nie wchodzi:)
    Miłego wieczoru Ci życzę ... rób dalej to co robisz!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń