sobota, 19 czerwca 2010

...z nowego szablonu Anielina

Otrzymałam od znajomej kilka dni temu szablon na lalkową Anielinę
a dziś znalazłam chwilkę czasu aby ją uszyć...
I oto jest w niebieskościach i turkusach:)
***


***
Dziękuję za wszystkie odwiedziny
i urocze słowa w komentarzach.
Pozdrawiam serdecznie.

34 komentarze:

  1. spojrzenie ma hipnotyzujące:)świetna jest!

    OdpowiedzUsuń
  2. tak przyzwyczaiłam się do tych starych, że ta wydaje mi się taka dziwna.... tak "śmieszna" to chyba najbardziej odpowiednie słowo

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka pocieszna :) Troszkę dziwnie mi się na nią patrzy, ale to chyba efekt przyzwyczajenia się do Twojego stylu aniołkowego. Ogólnie piękna i te turkusy....:)

    OdpowiedzUsuń
  4. *Boniusia- to fakt jest śmieszna:)
    *Arsarnem-dziękuję,to miłe:) Mi jakoś do gustu nie przypadła ta Anielna:)Bziak:)
    *Pandora-tak to prawda:)I ja też zdecydowanie wolę mojetildowe Anieliny:)Pozdrawiam:)
    *Aleksandra-dziękuję. Tak jest trochę dziwaczna:)
    *MamaKini-dziekuje:)Pozdrawiam:)
    *Pest-tak jest inna:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze być inną, bo wyróżnia się z tłumu :)
    Pozdrowienia od anioła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No urocza jest. Bardzo starannie wykonana.
    Pozdrawiam Cie serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. *Różany Anioł-dziękuję:)Pozdrawiam Aniele:)
    *Atena-miło,dziękuję:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Swietna,,,,,,,,anielina -Stroz!!!wzrokiem hipnotyzuje.

    OdpowiedzUsuń
  9. Starszawa jakas ta Ona-Kobieta-Anielina jest:-)
    Troche nowoczesna,troche 'kanciasta',ale mila z wygladu.Wejrzenie ma pogodne.Nie straszy:-)
    Pozdrawiam-psiankaDK

    OdpowiedzUsuń
  10. Śmieszna nowa Anielina, tylko dziwne szyję ma szeroką - pewnie jest kulturystką ;-)
    A tak na serio, to czasami trzeba zrobić coś innego niż zawsze; najpierw nam się to nie do końca podoba, dopiero po jakimś czasie przekonujem się, że pomysł był jednak trafiony.
    Myślę, że za kilka dni zmienisz zdanie ;-)
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  11. hmmm, troche w niej babci, trochę baletnicy pewnie każdy zobaczy coś innego

    OdpowiedzUsuń
  12. *TuKara-pieknie dziękuję)Buziaczki:)
    *Psianka-miło,dziękuję:)Pozdrawiam:)
    *Kaprys-fajnie:))Masz rację,ze trzeba czasem zrobić coś innego niż zawsze:)Taka odskocznia:)Serdecznie pozdrawiam:)Buziak:)
    *KonKata-tak to prawda:)Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. wzbogaciłaś się o kolejny wzór.
    Myśle że druga lalka z tego fasosu powali nas na kolana .

    OdpowiedzUsuń
  14. *Gosia K.-miło mi:)Dziękuję i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Niby wszystko ok, tylko może gdyby buźkę miała taką badziej przyjazną i uśmiechniętą... Ogólnie jest super, i te kolory :)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. A mnie ta Anielina nasuwa twórczość ludową. Szczególnie buźka.

    OdpowiedzUsuń
  17. *Katarina-dziękuje:)Serdeczniepozdrawima:)
    *Hala-dziękuję:)
    *Fioletowe Poddasze-och rzeczywiście:)Ludowe rzeźbione anioły były podobnie malowane:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Hipnotyzuje wzrokiem i trochę wygląda jak super niania, która może objąć wszystkie dzieci:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  20. *Tuśka-och uroczo:)dziękuję i pozdrawiam:)
    *JaMajka-miło,dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Hmm, zaskakująca ta anielica...taka solidna "baba-anioł", to chyba "sprawka " wyrazu twarzy i postury...mimo to ciekawa i rzeczywiście pewnego akcentu ludowości można się w niej doszukać.
    Podoba mi się...a przecież w życiu potrzebne są też i takie "twarde" anielice :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Hi, hi, ale nóżki baletnicy! Fajna jest! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale fajna, inna niż wszystkie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń