Aż słów brakuje...aby opisać to co się dzieje...
druga fala na Wiśle
znów zalała miejscowości z naszej gminy...
Ludzie są wykończeni...słychać tylko płacz...
są bezradni...
***
Gdy byłam w pracy pomagać osobom z powodzi...
usłyszałam komunikat o ewakuacji...ech..
***
Nie wiadomo co będzie...noc pokaże...oby było wszystko dobrze.
Tylko co z trzecią falą?
***
Jestem przerażona, po prostu się boje...
szukam wsparcia i nadzieji w modlitwie...
***
Oby słońce świeciło jak najdłużej...
Pozdrawiam
trzymajcie się
OdpowiedzUsuńmyślę o Was ...
*Asica.p-dziekuje*
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do modlitwy.
OdpowiedzUsuńTo straszne poprostu... modlitwa to naprawde dobry pomysl:*:*:*:*:*:*
OdpowiedzUsuńU nas nie pada jest cieplo i slonce swieci, ucierpialy tylko lasy sa cale zalane ze nie da sie w niektorych miejscach przejsc ale to jest bez porownania z cierpieniem wszystkich osob ktore stracily dobytek i domy :*
jestem z Wami calym sercem :*:*:*:*:*:*:*
http://www.sodalit-art.blogspot.com/
*Apuni-pięknie dziękuje...
OdpowiedzUsuń*Paulina-u nas też zaświeciło słońce,po burzowej nocy i poranku...oby byłogo jak najwięcej.Pozdrawiam*
Kochana, już trudno o słowa pocieszenia, to przeraża,ale nasze dobre myśli są z Wami, przytulam Cię mocno, trzymaj się!
OdpowiedzUsuńPraying for you all Peninia . Your picture looks so beutiful but when it's of the floods it is scarey . Be strong
OdpowiedzUsuńmuch love Anne x
Kochana. Modlimy się chyba wszyscy o koniec tego koszmaru. Pocieszające jest to, że już jutro słoneczko ma świecić w całym kraju. Oby, to się spełniło, choć i tak nie cofnie to tego ogromu nieszczęść, który już się wydarzył.
OdpowiedzUsuńOtulam Cię swoją modlitwą...trzymaj się dzielnie...ufam, że wszystko będzie dobrze
Nie sposób to ogarnąć...brak słów.
OdpowiedzUsuńKochana jesteśmy z Wami wszystkimi.
Przytulam Cię mocno i otulam nadzieją :*
Przykro mi bardzo ,,,,sledze wiadomosci tv i po prostu nie wierze ,,,,,,nie chce wierzyc .Wspolczuje i zycze spokoju ,duzo sily i nadziei.
OdpowiedzUsuńTrzymaj sie kochana. Jestem z Tobą... Wami.
OdpowiedzUsuńtylko modlitwa może tu coś zdziałać... ciary mi przechodzą po plecach jak widzę, co się dzieje i dziękuję Bogu, że nas to nie dotknęło...
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło!!! i niech to dzisiejsze słońce nie chowa się już za chmurami...
Koszmar ,faktycznie.Trudno o tym mówić.Łączę się z Tobą w modlitwie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Szok
OdpowiedzUsuń:(
Popłakałam się, co innego słyszeć, a co innego mieć tak bezpośrednią relację-dopiero to do mnie dociera, uświadamiam sobie ogrom tragedii... Modlitwa to jedyne wyjście, bo jak nie Bóg, to kto?
OdpowiedzUsuńPeninko, bądź silna i wierz.
Myślę o tobie i mam nadzieje, że już jest stabilniej. Trzymam za was kciuki.
OdpowiedzUsuńPodkarpacie, trzymajcie się!
OdpowiedzUsuńMam tam dużo znajomych ... nie jest dobrze ... miejmy nadzieję, że ten koszmar szybko się skończy ... chciało by się powiedzieć - niech się skończy ten zły sen ale to rzeczywistość ... .
U mnie dobrze ale mimo to jestem rozbita tą sytuacją ... .
Bądźmy dobrej myśli ...
U nas dzisiaj słoneczko w końcu zaświeciło ...
Dobrej pogody, ciepłego słoneczka ...
Pozdrawiam
Niech Wam Bóg pomaga.. Siły i słońca Wam życzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
straszne co sie dzieje!!!! tak mi przykro!!!! Myslami jestem w Polsce!!!!
OdpowiedzUsuńJeśli będziesz potrzebować pomocy, pisz. Po to jesteśmy.
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię mocno, Krysia.
*Gosia S.-dziękuję i pozdrawiam*
OdpowiedzUsuń*Anne-thank You*
*Mazmika-dziekuję.Nic nie cofnie tego co się stało...oby tylko nie było gorzej.Buziaki!
*Alexandra-tak brak słów...pozdrawiam!
*TuKara-dzękuję,pozdrawiam i buziaki posyłam!
*Hala-pozdrawiam serdecznie.Buziaki.
*Kachasek-dziękuję, oby świeciło słonko*
*Aagaa-dziękuję...pozdrawiam.
*Gosia K.-tak...szok!
*Huma-dziękuję Kochana.Oby już nie padało tylko swieciło piękne słońce tak jak teraz świeciu nas...Buziaki!
*Tuśka-dziękuję i pozdrawiam!
*Damurek-tak, wszyscy chcieliby już spokoju i powrotu do swoich domów...bądzmy dobrej mysli...Pozdrawiam!
*Destiny ikt -miło,dziekuję i pozdrawiam.
*Ulla6-dziękuję.Pozdrawiam.
*Teiwaz-ślicznie dziękuję,to miłe z Twojej strony.Pozdrawiam sedecznie i słonecznie bo dziś świeci u nas piękne słońce.Oby jak najdłużej!
...jestem...
OdpowiedzUsuń*Ania konieczna -dziekuje...
OdpowiedzUsuńWciąż myśle
OdpowiedzUsuńWczoraj gdy oglądałam różne wiadomości aż nie wierzyłam własnym oczom!!!Ledwo sie ludzie pozbierali a tu znowu!!! Jestem z Tobą!!!Trzymajcie sie!!!!Ja wierze ze w końcu bedzie dobrze i ten koszmar sie skonczy!!!!pozdrawiam serdecznie!!!!
OdpowiedzUsuńtrzymaj sie jakoś ;( mam nadzieje ze to juz koniec tej powodzi....
OdpowiedzUsuńMałgoś!!! Trzymajcie się:* Jejku jak patrzę w TV to i mi się płakać chce! A co dopiero mają powiedzieć Ci ludzie, którzy są zalewani od nowa:( Masakra...
OdpowiedzUsuńŚlę buziaki:* I życzę duużo siły:*
Ten koszmar trwa już za długo! Ile można! Oby się to wreszcie skończyło!
OdpowiedzUsuńZnowu myślę o Tobie ciepło... Mam nadzieję, że Ktoś tam na górze czuwa nad Tobą... :*
OdpowiedzUsuńChyba z 11 raz próbuję napisać, że ściskam Cię tak mocno, ze na pewno poczujesz.
OdpowiedzUsuńTrudno zrozumieć i ciężko działać... czy jest się blisko czy daleko... Posyłam dobre myśli za całą Waszą społeczność.
OdpowiedzUsuńTo koszmar co się dzieje w całej Polsce ;(
OdpowiedzUsuńJa już nie mogę na to patrzeć...
Trzymam kciuki, żeby było dobrze u Was...
Pozdrawiam
słucham wiadzomości w radio aż włos się na głowie staje
OdpowiedzUsuńGosiu, oby wszystko skończyło się dobrze, jestem z Tobą.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się kochana, oby słońce świeciło mocno, w telewizji znów mówili dziś o fali,a przecież ludzie się jeszcze nie otrząsnęli... Pozdrawiam i przytulam ,oby było dobrze.
OdpowiedzUsuńoj Peninio, aż trudno uwierzyc w bezmiar tego wszystkiego...
OdpowiedzUsuńmocno pozdrawiam, trzymajcie się...
OdpowiedzUsuńtrzymaj się!
OdpowiedzUsuńPeninio myślę o Was
OdpowiedzUsuńMy sobie to tylko wyobrażamy i już się boimy,
OdpowiedzUsuńa co Wy macie powiedzieć...
JESTEŚCIE WIELCY!!!!!!!trzeba mieć w sobie ogromną siłę żeby to przetrzymać.
Małgosiu, mam nadzieję,że jest coraz lepiej... Trzymaj się ciepło!!!!
OdpowiedzUsuńZastanawiam się po co ta powódź i ten wielki trud ludzi....i tak myślę że chyba po to by się Polska nawracała. Dzisiaj beatyfikacja ks. Popiełuszki (to nie przypadek), niedługo wybory....oby Polacy byli mądrzy.
OdpowiedzUsuńjestem na urlopie ale caly czas myslami bylam przy wszystkich zagrozonych, jak moglam to tu zagladalam.Zaglam bo Kozle /Odra tez jest zalane.
OdpowiedzUsuńJa urlop spedzam nad rzeka IZAR, potezna rzeka i w Monachuim osiagnela maksimum. Przestalo padac a ja na szczescie wyjedzam, strach mieszkac przy rzece.
Nie napisze wszystko bedzie dobrze, ale zycze aby wszystko juz sie skonczylo.
Najgorzej, że ten koszmar się nie kończy ...
OdpowiedzUsuńAniołowie to chyba są na urlopach bo to co ludzie muszą przechodzić jest niepojętne.
Ale takie osoby jak Ty muszą ich zastąpić i pomagać i wspierać duchowo.
Dużo wytrwałości!
życzę, żeby nie było 3. fali...i wspieram w myślach...
OdpowiedzUsuńОчень сочувствую держитесь!Всё будет хорошо!
OdpowiedzUsuńOdezwij się, jak dasz radę, zostaw choć słowo :*
OdpowiedzUsuń*Delfina-dziekuję.
OdpowiedzUsuń*Kasianat- tak znówto samo...oby było już dobrze.Pozdrawiam.
*MAGDA GÓRA -dziękuję.Pozdrawiam.
*Joasiunia:)-tak Kochana powtórka majowej powodzi...potrzeba duzo słonka.
*Ata-dziekuję serdecznie.
*JaMajka-miło ach...dziekuję.
*MamaKini-ach miło mi.Dziekuję!
*Nela-ślicznie dziekuję.Pozdrawiam.
*Pest- tak koszmar trwa w całej Polsce...pozdrawiam.
*Agajaw-pozdrawiam !
*Aneta Mencfel-oby było dobrze.buziaki!
*Lubewa- tak to prawda ludzie nie otrzasneli się jeszcze z jednej powodzi a tu kolejna...
*Arsarnem- serdecznie dziekuję.
*Aulik-dziękuję.Buziak.
*Mabuobrazy- dziekuję serdecznie.
*Alegria-dziękuję to miłe.
*Bronka-dziekuję za dobre słowa.
*Ludkasz-dziekuję,pozdrawiam!
*Jeloonka-chyba tak...pozdrawiam.
*U Alojka-miło,dziekuję ze jesteś i pamietasz.Pozdrawiam.
*Różany Anioł-dziekuję za piekne słowa Aniele.
*Kiciula-dziekuję.Pozdrawiam.
*Цветик-thank You.
*JaMajka-jestem Kochan,na razie sytuacja jest opanowana.Buziaki posyłam.
Peninio jestem myślami ;*
OdpowiedzUsuń*Nessa-dziękuję:)
OdpowiedzUsuńModlitwa to zawsze dobre wsparcie. Zawsze.
OdpowiedzUsuń