wtorek, 1 września 2015

Ślubna...

Och jak ten czas leci... już wrzesień...jeszcze chwilę cieszę się ostatkiem urlopowych dni...i trzeba wracać do codzienności i do pracy. Oj rozleniwiłam się bardzo....będzie się ciężko przystosować.
***
A dziś w pracowni powstała taka prościutka karteczka na ślub...



***
Całuski zasyłam i słoneczne pozdrowienia!

16 komentarzy: