Jakiś czas temu podziwiałam i oglądałam pędzle...na polskich i zagranicznych blogach i sama również zapragnęłam mieć takie cudo i postanowiłam sama zalterować dwa pędzle;mały i duży.
Ale na tym się nie skończyło...ostatnio znów naszło mnie na wykonanie i ozdobienie kolejnych pędzli. Tym razem w bieli i brązach.Pomalowałam je akrylową farbę i ozdobiłam ulubionymi papierami firmy Prima, ,dodałam koronki , taśmy Vashi oraz tekturki z Wycinanki.
A może i Wy wykonacie swoje pędzle?-zapraszam na moją inspirację na blog Stonogi.pl
***
Jeśli ktoś jest chętny na jeden taki brązowo biały pędzel -duży lub mały- to czekam na Wasze wpisy pod tym postem do 14 sierpnia i info w pasku bocznym.
Całusy posyłam!
Myślę że to super ozdoba do pracowni artysty... śliczne
OdpowiedzUsuńno i jak z zwykłego pędzla można stworzyć cudo :)
OdpowiedzUsuńSuperowe są:)
OdpowiedzUsuńty to masz talent kobitko, podziwiam i gratuluję
OdpowiedzUsuńwow! ale piękne!
OdpowiedzUsuńSą rewelacyjne! :D
OdpowiedzUsuńJa chcę...ja chcę...!!!!
OdpowiedzUsuńpędzle są prze-cu-dne i bardzo bardzo mi się podobają:-)
Pozdrawiam ciepluteńko:)
Marzę o takim pędzlu, jako czynnie malująca, mam pędzle mniej ładne:-((((((
OdpowiedzUsuńTwój ozdobiłby mi ścianę " malarni".
Zapisuję się szybciutko, może los mnie obdarzy prezentem za moją wytrwała pracę...
Zapraszam Cię na www.5porroku.blogspot.com
A tak , na marginesie, to 14 sierpnia świętuję rocznicę ślubu, w dzień św. Maksymiliana- a to był Wielki Człowiek!
OdpowiedzUsuńSą Genialne, tak, tak przez duże G!
OdpowiedzUsuńSą super! Ja też się zapisuję... moje używane do malowania są ozdobne inaczej ;)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością ustawię się w kolejce po takie cudności. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńależ one są śliczne...w życiu bym nie pomyślała,ze tak można je ozdobić:))
OdpowiedzUsuńNo i wyszła piękna ozdoba, też na parapetówkę?
OdpowiedzUsuńprześliczne i fantastyczny pomysł na ich ozdobienie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwidzę,że kolejne jeszcze ładniejsze !
OdpowiedzUsuńchętnie przyjmę
Pięknie - nigdy nie wpadłabym na taki pomysł:)
OdpowiedzUsuńI poprzednie mi się podobały i tymi też jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńBardzo piękne. Ciekawe, co by się dało zrobić z ławkowcem? :))
OdpowiedzUsuńWykonanie idealne, a pomysł do łyknięcia od zaraz:)))
są genialne super pomysł
OdpowiedzUsuńCudo!
OdpowiedzUsuńcudowne :)
OdpowiedzUsuńFenomenalne pędzle:)
OdpowiedzUsuńTo i ja bym baaaaardzooo chciała :) Jako ludź ze szkoły plastycznej po 1 klasie też mam mniej ładne pędzle ;)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł , nigdy bym nie wpadła na to, żeby tak ozdobić pędzel - wszystkie wyglądają rewelacyjnie. Oczywiście bardzo bym chciała stać się właścicielką jednego z nich :)
OdpowiedzUsuńPomysl rewelacyjny Wygladaja swietnie i nie sposob sie na nie nie skusic.Wiec ustawiam sie w kolejce i ja.
OdpowiedzUsuńania_reg@poczta.onet.pl
Pędzle odjazdowe!!! Zatkało mnie jak je zobaczyłam.
OdpowiedzUsuńAle cuda! Ustawiam się, oczywiście:)
OdpowiedzUsuńsą przepiękne, ustawiam się w kolejce może mi się poszczęści:))pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńWszystkie są urocze. Z wielką przyjemnością bym taki przygarnęła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie : )
Świetne :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł ;) Uwielbiam twórcze wykorzystywanie ;) Buziaki ;)
OdpowiedzUsuńfiolety.blogspot.com
Oj ja jestem chętna i to bardzo. Pozdrawiam serdecznie i jednocześnie zapraszam do mnie na wymiankę "Pożegnanie lata" zapisy do 18 sierpnia. :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.pierniczkowewybryki.blogspot.com/
jaki pędzel nie chciałby takiego "ubranka"? świetnie je przystroiłaś.........
OdpowiedzUsuńZyskały nowe życie :) Chętnie przygarnę :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka, Aga
kulkiniesiulki.blogspot.com
Bardzo chętnie bym przygarnęła, są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńZdążyłam na sam koniec:)
OdpowiedzUsuńNo niestety spóźniłam się, ale choć napiszę ,że pędzle są prześliczne. Myślę ,że mogłyby być piękna dekoracją , np., pudełka na pędzle właśnie.ŚWIETNY POMYSŁ I INSPIRACJA.
OdpowiedzUsuńWow świetny gadżecik :) Bardzo mi się podoba, chętnie kiedyś wykorzystam pomysł (jeśli można). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń