piątek, 8 czerwca 2012

Piwonia...

Piwonia...zasadzona przez moją prababcię Sabinę...
pielęgnowana sercem i wspomnieniami...
odwdzięcza się pięknymi kwiatami i cudownym zapachem...
uwielbiam ją...
***



Uściski posyłam*

37 komentarzy:

  1. Co roku piszę to samo, to są moje ukochane kwiatki, zwane w moich rodzinnych stronach bujanami;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne kwiaty, ten kolor...poezja :)
    Pozdrawiam,Klaudia

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne kwiaty!! Jakie gęste i olbrzymie!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie też rosną:) A może zna ktoś papier scrapowy, na którym występują?

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham piwonie, mam ich mnóstwo w ogrodzie, tych pachnących jak róże.

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja kochana:)ile regionów tyle nazw tych cudnych kwiatów:)))u nas piwonie,lub peonie:))cudne i z nazwy i z zapachu:))piękna historia z prababcią:))))moim marzeniem jest obsadzic ogród córki tymi pięknotami:)))))jak mi się to uda:)dam znac:))))buziaczki kochana:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. pisałam juz chyba rok temu - UWIELBIAM PIWONIE i poczułam zapach przez monitor :)
    dziękuję Ci za odwiedziny i za Twoje komentarze - bardzo mnie motywują :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Malgosiu cudowne zdjecia! Rozumiem wartosc sentymentalna do tej roslinki. Tez tak mam I czasami sie wzruszam do lez na widok tych "specjanych" darow natury...

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja również kocham piwonie, a szczególnie ich zapach- kojarzy mi się z dzieciństwem, ogrodem mojej Mamy i sypaniem kwiatków:)
    Pozdrowionka:*

    OdpowiedzUsuń
  10. też je bardzo lubię ... w moim ogrodzie rosną babcine i mojego taty piwonie, które wykopałam i zasadziłam już po ich śmierci ... pięknie pachną ...

    OdpowiedzUsuń
  11. Po raz kolejny przejrzałam Twój blog i jestem pod wrażeniem. I szyjesz, i scrapujesz... Ja spróbowałam scrapbookingu z cienkim efektem, więc chyba dam sobie spokój i zostanę przy szyciu, ale Ciebie podziwiam... pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiękna mam dokładnie ten sam kolor w moim ogrodzie, moją piwonię zasadziła moja babcia i w tym roku tak zakwitła że łodygi uginały się pod ciężarem kwiatów ...
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowna!!!
    Uwielbiam piwonie a najbardziej tą bladoróżową.
    Twoje są wyjątkowe bo babcine, szkoda że i ja nie mam swojego prawdziwego ogrodu ale za to jest ten mój Sekretny...

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękne zdjęcia. Prawie czuć zapach:)Serdecznie pozdrawiam:))))

    OdpowiedzUsuń
  15. u mojej cioci zawsze było pełno własnie takich piwonni sa przecudne pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  16. Początek lata, czerwiec i oczywiście cudowne piwonie.
    cudowne zdjęcia, aż czuję ich słodki zapach

    OdpowiedzUsuń
  17. pilegnoj, bo pikna, pozdrawiam irena

    OdpowiedzUsuń
  18. Ależ wspaniała!!Uwielbiam piwonie:)
    Pozdrawiam Cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. cudowna!! marzy mi sie ogrod pełen, głównie piwonii ale i miliona innych "badyli":)

    OdpowiedzUsuń