środa, 15 lutego 2012

Kotek malowany wieczorową porą...

Dziś biała zima powróciła...zasypało nas na całego......
a silny wiatr, przeszywał aż do kości...brryy.
Pewnie jak nie musiałabym iść do pracy
to nie wyszłabym z domu na krok.
Jakoś trzeba to przetrwać ...i zanucić
***
A wczoraj późną wieczorową porą
malowałam malutkiego kotka Edmunda...
***


Pozdrowienia posyłam*

37 komentarzy:

  1. U mnie też brrry.
    A kot jest przecudnej urody:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Kociak jest cudowny :) Zresztą te poprzedni i ptaszki i inne zwierzaki także. Zazdroszczę talentu. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. On jest fantastyczny!Cudny!Uroczy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekny kociak :) Serdecznie pozdrawiami zycze duzo slonca!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiciuś jest boski;))) idealnie dobrane kolory.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Kociorek uroczy !!!!
    To już nastęny od kolekcji ;-) super gromadka się zbiera ;-) ciekawe jaki będzie następny ???
    Już nie mogę się doczekać ;-)
    POzdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  7. Woooow que bello, me encanto el diseño y como te ha quedado, te felicito, desde la patagonia chilena, un gran abrazo...besos

    OdpowiedzUsuń
  8. U nas dziś także zaspy po kolana, ale ja się akurat cieszę i nawet odśnieżanie mi niestraszne. :) Jutro rano ulepię bałwana, a potem pooglądam przebierańców - w Niemczech to Brudny Czwartek, a nie Tłusty, szaleństwo na całego. :)

    Koteczek jest uroczy i pięknie się wpasowuje w całą kolekcję. :) Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  9. Kociak fantastyczny! A mnie też zawiało na biało.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny kot. Nie wiedziałam że je malujesz;)Śliczny

    OdpowiedzUsuń
  11. Rewelacyjne te Twoje zwierzaki :) U mnie też biało

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem zakochana w tych Twoich kotach

    OdpowiedzUsuń
  13. moja mama jako namiętna zbieraczka drewnianych kotów, byłaby nim zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
  14. Edmund jest wspaniały. Kolorystyka skojarzyła mi się z moja ulubioną kawą, a wzory z Ameryką Południową. Uwielbiam to.
    Życzę zdrowia i słoneczka:-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest to co lubię...i Amerykę Południową...Brazylię:))

      Usuń
  15. My z córcią szłyśmy wąskim tunelem do przedszkola, a dojścia do przejścia dla pieszych oczywiście nikt nie zrobił - brrr i wrrr.

    Ale do meritum - bardzo przystojny kociak :D
    Szalenie mi się podoba, że swoje grafiki przenosisz na szyjątka - to im daje indywidualność, to jak Twój podpis :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kolejny Super Kot, kotów nigdy za wiele :)

    OdpowiedzUsuń
  17. U nas też bardzo wieje. Kociak słodki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Zachwycający! Nie sposób oderwać oczu!

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję serdecznie za miłe słowa;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow!!! Genialny jest!!!
    Dawno nie widziałam tak barwnego kota :))
    :*

    OdpowiedzUsuń
  21. śliczny kiciorek :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudowny, uwielbiam koty :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Edmund jest przeuroczy - pogłaskaj go ode mnie :)

    OdpowiedzUsuń