Dziś spędziłam bardzo miły dzień...odwiedziły mnie dwie sympatyczne, artystyczne scrapujące osóbki
***
Ostatnie kotki...chyba nie...jeszcze będę szyć-bo bardzo je polubiłam...
może bardziej kolorowe, kwiatowe, kropeczkowe ? A zamiast szaliczków kokardki?
Te w bieli i brązach uszyte jeszcze przed święta...
***
***
Ciepło od serca Was pozdrawiam...
Do zakochania i do przytulania te koty,sącudne
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńBoskie!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe kotki uszyłaś!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńŚliczne kociaki, jak delikatnie mają zróżowione policzki .
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńKotki są urocze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńJak to ostatnie? Nie zgadzam się! Ubóstwiam oglądać Twoje koty. Są bombowe!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu:) Będą jeszcze;)
UsuńPininia, son precioso tus gatitos. Que tengas un maravilloso Año 2014!
OdpowiedzUsuńśliczne.....
OdpowiedzUsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńTo ja się powtórzę: te mruczki są cudne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńCudne koteczki :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę i pozdrawiam serdecznie ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPrzesympatyczne, wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńKociaki są fajnutkie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, chwil spędzonych u Ciebie na pewno nie zapomnę:))) A w realu te Twoje kociska, ech - brak słów.. Nie mogę się nimi nacieszyć! Dobrego dnia Ci życzę!
OdpowiedzUsuńAniu było cudownie:)) Buziak!!!
UsuńA już myślałam ..., że naprawdę ostatnie :)
OdpowiedzUsuńPiękne są, i białe i te brązowe.
cudowna rodzinka
OdpowiedzUsuńKotki śliczne - jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńSłodkie koteczki! Szaliki z pewnością jeszcze im się przydadzą tej zimy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Cudne są.. oby ich wiecej Gosiu! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Będzie więcej :)
Usuńmam nadzieję, ze nie ostatnie...sa takie CUDNE:)
OdpowiedzUsuńDziękuję...będą bardziej kolorowe ;)
OdpowiedzUsuńcudne koteczki!
OdpowiedzUsuńKotki ładne i niech dalej powstają bo miło się na nie patrzy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSono bellissimi!!!! Miaooo!!
OdpowiedzUsuńSaluti dall'Italia.
Dany
ale cudaśne:D takie do wyprzytulania:)
OdpowiedzUsuńCo za urokliwe te Twoje kociska :) Fajnie wyszły...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :-)
Marille
Kocurki super , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńKociaki słodziaki :) Szyj je nadal bo są cudowne :)
OdpowiedzUsuńcałe szczęście, że nie ostatnie, bo je uwielbiam :D i te ich rumiane poliki :D
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tych kotkach.
OdpowiedzUsuńMega sympatyczne :)
OdpowiedzUsuńnic tylko by się przytuliło takiego kiciusia :D Śliczne!!! :)
OdpowiedzUsuńSą piękne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te Twoje kocurrrrki!!!!! :) Pozdrawiam noworocznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie!
OdpowiedzUsuńPiękne kocambry, twoim nie dorównam, ale jutro spróbuje takiego uszyć :-)
OdpowiedzUsuńKotki przeurocze, skradły moje serce!
OdpowiedzUsuń