Dzisiejsze popołudnie spędziłam przy maszynie...i na świat przyszła Anielina z kotkiem Klemensem, który ukrył się w kieszonce przed październikowym chłodem dnia...
Piekna, a kolorach troszkę zimowych jak szron na szybie mojego auta dziś rano ... ach gdzie ta jesień. Taki mały kotek przydałby się żeby ogrzać zmarznięte stopy ;-) Buziaki
Kot kojarzy mi się z czarownicą. A tu taka cudna Anielica ma w kieszonce swojego kota,oczywiście białego iście anielskiego! Rewelacyjna para. Pozdrawiam Francesca
I ѕimply сould not leave your web site prior to suggesting that I actually enjoyеd the usual info a person supрly to your visitors? Is gοnna be agaіn ceаsеlessly to inspect new posts Here is my blog post ; unsecured loans
Anielina śliczna a kot Klemens świetny :-)
OdpowiedzUsuńPiękny komplet :-)
lubię Twoje szyjątka tak dopracowane w każdym szczególe :-)
pozdrawiam ciepło
Dziękuję, miło ;))
OdpowiedzUsuńAnielina z Klemensem tworzą cudowny duet :)
OdpowiedzUsuńkot w kieszeni jest fantastyczny :D sam w sobie jest już uroczy ale w połączeniu z Anieliną to już bomba :D
OdpowiedzUsuńDziękuję ;))
OdpowiedzUsuńśliczna Anielinka, w ślicznych kolorach a ten kot w kieszonce jest taką wisienką na torcie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję ;)
OdpowiedzUsuńSwietna i pomyslowa kombinacja,,,skojarzylam sobie mame kangurke i malego kangurka , ktory , tak jak Twoj kotek, mieszka sobie w torbie na brzuszku.>)
OdpowiedzUsuńjaki kot, bomba! znów coś nowego wymyśliłaś ;-)
OdpowiedzUsuńPrześliczna i do tego z kotkiem :) Peniniu , wielkie ukłony za pomysły.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiekna, a kolorach troszkę zimowych jak szron na szybie mojego auta dziś rano ... ach gdzie ta jesień. Taki mały kotek przydałby się żeby ogrzać zmarznięte stopy ;-)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Anielina z kotkiem w kieszonce. uroczy widok, pięknie pięknie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocza jest ta para!!!
OdpowiedzUsuńPiękna anielinka! i pochwalę jeszcze woreczki z poprzedniego wpisu, świetne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie:)
Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńAnielinka wyjątkowa;-)) Czego ty kochana jeszcze nie potrafisz!!!!
OdpowiedzUsuńJest urocza, a ten kocio rozbroił mnie do reszt :) i jakie mają fajne rumieńce ;)
OdpowiedzUsuńKot kojarzy mi się z czarownicą. A tu taka cudna Anielica ma w kieszonce swojego kota,oczywiście białego iście anielskiego! Rewelacyjna para. Pozdrawiam Francesca
OdpowiedzUsuńŚliczna a kiciuś do zakochania :)
OdpowiedzUsuńświetna:)
OdpowiedzUsuńSliczna anielinka i koteczek tez :-)
OdpowiedzUsuńPieknego dnia Ci zycze :-)
Anielcia perfekcyjnie wykonana (jak zawsze), ale kotek - prześliczny!
OdpowiedzUsuńPiękna anielinka , kotek uroczy .
OdpowiedzUsuńJaka słodka anielinka. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńJakie cudności! Ona piękna, on uroczy;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Przecudne są te Twoje Anielice! A kotek przeuroczy!
OdpowiedzUsuńKotek-niespodzianka fajnie się wpasował!Ładna z nich para:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiekna anieliczka cudna dosłownie ... pozdrawiam ciepluteńko i zapraszam na candy
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńPiękna,jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
Klaudia
Dobrze, że kicia ukryta w kieszonce - tam nie zmarznie :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Piękna jak zawsze.Tylko wzdycham z podziwu.Zazdroszczę talentu.Pozdrawiam iżyczę udanej niedzieli.
OdpowiedzUsuńGenialna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńznowu mnie zachwyciłaś!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
OdpowiedzUsuńśliczny jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Ale cudna ta anielica :)
OdpowiedzUsuńi kotek przesłodki :)
Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńCudowny Anioł i jeszcze ten kotek w kieszonce - przepiękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńthis is totally awsome love your doll are so cute
OdpowiedzUsuńI ѕimply сould not leave your web site prior to suggesting that
OdpowiedzUsuńI actually enjoyеd the usual info a person supрly to your visitors?
Is gοnna be agaіn ceаsеlessly to inspect new posts
Here is my blog post ; unsecured loans