Wczorajszy dzień przyniósł w moim pokoju trochę zmian...
tak mam ,że od czasu do czasu lubię coś poprzestawiać
i pobawić się wnętrzem czy dekoracyjnymi dodatkami :)
Dziś wprawdzie będę jeszcze kończyć
ale już mi się ten efekt podoba.
...a z tego wszystkiego aż się zaziębiłam i teraz męczy mnie goraczka...
Ale przejdzie jak tylko znów zabiorę się do pracy :)
***
Mimo osłabienia pojechałam na pchli targ.
To wciąga:)
I nawet Misiek się zdecydował ...bo stwierdził,
że w takim stanie goraczki nie pozwoli mi prowadzić samochodu.
Och pomyszkowałm trochę choć było dziś kiepsko i mało sprzedających.
Ale co nie co przywiozłam:)
Dla Was też coś mam ale to za chwilę w kolejnym poście*
***
A dziś moja malutka twórczość podkładeczkowa na wyzwanie
Wykonana do mapki ,
która obowiązywała w tym tygodniu do wszystkich zabaw.
Użyłam podkładki korkowej, trzy rodzaje papieru,starą gazete,
koronki,wycinanki puncherowe, foteczkę i ozdobne perełki z relifu.
***
Ślicznie dziekuję za odwiedzinki i komentarze:)
Jesteście Kochane i uskrzydalcie mnie Anielsko:))
Buziaki posyłam pełne ciepła:)
***
A dziś będę miała dla Was jeszcze coś słodkiego
... kolejne Candy:)
Koniecznie zajrzyjcie.
Mam nadzieję że spodobaja się Wam te słodkości:))
***
wspaniała praca- swietne kolory ,miły klimat.życze zdrowia - teraz pora zrobiła sie jesienna-wiec i choroby niestety też sie aczną..pozdrawiam Monika
OdpowiedzUsuń*Vena-ślicznie dziękuję:)Tak zimno się zrobiło i choroby mogą męczyć:)Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPiękna podkładeczka :) Dużo zdrowia życzę!
OdpowiedzUsuńŚliczna! W mioch kolorkach;)) Zdrówka życzę. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńPiekna jak zwykle!
OdpowiedzUsuńohhhh jak mi się podobają twoje prace - świetnie wszystko dobrane i uroczo skomponowane ;-)
OdpowiedzUsuńżycze zdrówka zdrówka i jeszcze raz zdrówka!!!
pozdrawiam
O kurcze fantastyczna!
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim jednak dbaj o zdrowie proszę bo jak widac po moim mieszkaniu w którym dziś zobaczyłam brrrrr pierwszego dzikiego lokatora na jesień - mysz brrrrrr trzeba już się szykować na chłody...No i chora Peninia znaczy małotworząca Peninia...a to mało która z nas zniesie
Śliczna podkladka, piękne odcienie, i tyle różnych warstw...,Czy taką prace można by było zabezpieczyć lakierem ochronnym np do decoupage i spokojnie uzywać???szalenie mi się ta praca podoba:)Masz niesamowity talent:)Pozdrawiam, nie daj się choróbsku!
OdpowiedzUsuń*Artnova24-pieknie dziękuję:))Buziaczki!
OdpowiedzUsuń*TuKara-dziękuję:)Pozdrawiam:)
*Pinki_ak-pieknie dziękuję za miłe słowa:))Miło mi:)Buziaczki posyłam:)
*MamaKini-ślicznie dziękuję:)Tak już jesiennie się robi.To wszędzie jeż widać i czuć.Ale taka kolej rzeczy. Przejdzie mi szybko i tworzyć będę dalej:))Buziaczki!
ABily-dziękuję za piękne słowa:)Milusio na serduchu.A z tym lakierem to nie wiem nigdy nie próbowałam.I nie wiem czy to sie tak da zabezpieczyć papier.Spróbuję ma lakier do decu:))
OdpowiedzUsuńpięknie!
OdpowiedzUsuńoj, szperaczko, ciekawa jestem zakupów :D
a przy okazji po konkursowe ;) cukierasy zapraszam :D
*Kachasek-ślicznie dziękuję Kochana:))
OdpowiedzUsuńFajniutka:):):) :*
OdpowiedzUsuń*Joasiunia-slicznie dziękuję:))
OdpowiedzUsuńKochana jaka podkładeczka ???
OdpowiedzUsuńJa bym w życiu nic na niej nie postawiła, jest śliczna !!!
Tylko przyczepić haczyk i zrobić z niej obrazek ;-)
Buziaki posyłam Aga
*Kaprys-ślicznie dziękuję::)Podkładeczka ale tylko ozdobna:))Bo po postawieniu kubka wszystko by odpadło i się pomarszczyło bo to papier.Wiec można użyć jako obrazek:))Buziaczki Peninia
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do zabawy blogowej- wszystko na mym blogu ..
OdpowiedzUsuń*Vena7- dziękuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń